Samsung

Samsung Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge w obiektywie kamery Antyweb TV

Tomasz Popielarczyk
Samsung Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge w obiektywie kamery Antyweb TV
Reklama

Nowe Samsungi Galaxy S6 to bez wątpienia najważniejsza premiera tegorocznych targów MWC. Choć wiemy już o nich wszystko i podzieliliśmy się z Wami nas...

Nowe Samsungi Galaxy S6 to bez wątpienia najważniejsza premiera tegorocznych targów MWC. Choć wiemy już o nich wszystko i podzieliliśmy się z Wami naszymi pierwszymi wrażeniami, nie mogliśmy sobie odpuścić przygotowania wideo. Jeżeli zatem chcecie zobaczyć, jak Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge spisują się w akcji, dobrze trafiliście.

Reklama

Oba smartfony zobaczymy w Polsce już niedługo, bo 10 kwietnia. Nieoficjalnie mówi się tutaj o wyjściowej cenie na poziomie 3 tys. złotych za model standardowy. Edge najprawdopodobniej będziekosztował ok. 200 - 300 złotych więcej. Smartfony Samsunga mają to do siebie, że nawet kilka miesięcy po premierze ich ceny trzymają się względnie mocno, więc nie będzie to mały wydatek.

Samsung dostał pomysł na nowego flagowca właściwie na dłoni. Eksperyment, jakim był Galaxy Note Edge, zwyczajnie zaskoczył włodarzy koreańskiej firmy. Fabryki nie nadążały z produkcją, a sam smartfon, choć pierwotnie miał być dostępny tylko na wybranych rynkach, trafił do sprzedaży na całym świecie. Siłą rzeczy nowy flagowiec musiał być kontynuacją tej wizji.

W zamkniętej dla osób z zewnątrz sekcji mieliśmy okazję spędzić jeszcze kilka chwil z nowymi urządzeniami. Pokazano nie tylko smartfony, ale rownież bezprzewodowe ładowarki do nich. Samsung ma kapitał, żeby wynieść ładowanie bez kabli na nowy poziom. Już teraz nawiązano współpracę z siecią kawiarni Starbucks, w wyniku czego posiadacze Galaxy S6 będą mogli z powodzeniem ładować tam swoje słuchawki. A przecież to dopiero początek. Wrażenie robi też system szybkiego ładowania, który widzieliśmy w akcji. Faktycznie procenty baterii lecą zaskakująco szybko - gwoli ścisłości w górę, nie w dół.

Na wideo widać też nowe wcielenie TouchWiza. Dużą nowością są aplikacje Microsoftu - to pierwszy smartfon z Androidem, gdzie znajdziemy je zainstalowane fabrycznie. Sam system działa bardzo szybko, o czym już pewnie wiecie. Wprowadzono też do niego kilka fajnych dodatków. Do gustu mi zdecydowanie przypadło szybkie wywoływanie aparatu poprzez dwukrotne wciśnięcie guziczka home. Plusem jest też hub, w którym zebrano informacje o zużyciu baterii, zajętej pamięci i plikach tymczasowych, a także zintegrowaną aplikację zabezpieczającą McAfee (tak, wiem...).

Zapraszamy do oglądania, komentowania i oczywiście do subskrypcji naszego kanału na Youtube

Moją opinię już znacie - Galaxy S6 mnie zauroczył fantastycznym designem oraz swoimi nowościami. To najciekawsze urządzenie tych targów, które z pewnością zostanie ciepło przyjęte przez konsumentów - nawet mimo tych kompromisów, na jakie się zdecydowano.

Dziękujemy firmie Sony za udostępnienie świetnego sprzętu wideo.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama