Sytuacja na rynku komputerów osobistych jeszcze do niedawna nie napawała optymizmem. Rosnąca dynamika sprzedaży urządzeń mobilnych przekładała się na ...
Rynek PC się stabilizuje. Analitycy zapowiadają ożywienie oraz wzrosty i to już niedługo
Sytuacja na rynku komputerów osobistych jeszcze do niedawna nie napawała optymizmem. Rosnąca dynamika sprzedaży urządzeń mobilnych przekładała się na coraz gorszą sprzedaż pecetów. Nie potrwa to jednak długo. Już teraz widać pewne oznaki stabilizacji, a z czasem ma być tylko lepiej. Analitycy wskrzeszają trupa, czy faktycznie komputery wrócą do łask?
Jak informuje WCCFTech pierwsze oznaki stabilizacji na rynku PC są widoczne w analizach Citigroup opartych na danych Intela. Jest to tym bardziej zaskakujące, gdyż dotąd pecety regularnie notowały relatywnie wysokie spadki sprzedaży. Tymczasem na Tajwanie miesiąc do miesiąca obserwowany jest 16-procentowy wzrost dostaw podzespołów. Przyczyn upatruje się w segmencie urządzeń hybrydowych, które w skali roku w ostatnich miesiącach notowały lepszą sprzedaż o nawet 50 proc. (tym samym hybrydy mają być najlepiej sprzedającą się kategorią sprzętu - zaraz po phabletach). Intel pokłada w tej kategorii sprzętu szczególnie duże nadzieje, o charakteryzuje się ona znacznie krótszym cyklem życia - od 9 do 12 miesięcy. Zakładając zatem, że będziemy wymieniali hybrydowe urządzenie przynajmniej raz do roku, sprzedaż powinna jeszcze długo się utrzymać na satysfakcjonującym poziomie.
Kilka tygodni temu do podobnych wniosków doszedł Amit Daryanani z RBC, który ujawnił, że w Seagate, Avago, a nawet ASUS-ie obserwuje się delikatną poprawę. Analitycy Moor Insights & Strategy sugerują, że składa się na to kilka przyczyn, jak nowe procesory Intela czy Windows 10. Prawdziwym sprawdzianem ma być tutaj ostatni kwartał roku, a wyznacznikiem stanu rynku pecetów będą wyniki takich firm, jak HP i Lenovo.
Dla porównania analitycy IDC są bardziej ostrożni i sugerują, że 2015 rok zostanie zamknięty z 9-procentowym spadkiem sprzedaży. Sprzedanych ma zostać w sumie 282 mln pecetów (164 mln notebookówi 117 mln komputerów biurowych). Spadek ma być również widoczny w przyszłym roku. IDC spodziewa się stabilizacji i pierwszych wzrostów dopiero rok później - w 2017. Na ten okres ma przypaść kolejny cykl wymiany sprzętów w sektorze biznesowym i przemysłowym.
Patrząc na te wszystkie analizy, można dojść do prostego wniosku, że sprzedaż pecetów wyhamuje jedynie do pewnego poziomu, na którym nastąpi stabilizacja i delikatne ożywienie. Analitycy są co do tego zgodni. Jedyne, czego nie możemy być pewni, to kiedy ten moment nastąpi.
Tymczasem ciekawe spojrzenie na przyszłość rynku pecetów ma Michael Dell. Spodziewa się on, że w ciągu najbliższych 5-7 lat Lenovo, HP oraz właśnie Dell będą kontrolować aż 80 proc. rynku komputerów osobistych. Co ciekawe, to właśnie firma Della ma najlepiej sobie radzić w biznesie. Jej założyciel ujawnił, że od dziesięciu kwartałów notowany jest wzrost udziałów. Tym samym rynek dojrzał do konsolidacji. Co można przez to rozumieć? Tego już nie sprecyzowano.
Dell nie bierze jednak pod uwagę jednej firmy - Apple'a. Producent z Cupertino nie przejmuje się spadkami sprzedaży na rynku pecetów i konsekwentnie prze do przodu. Wzrosty są na tyle znaczące, że pozwoliły prześcignąć jeszcze do niedawna czwartego Acera. Tym sposobem Apple niebezpiecznie blisko znalazł się tej wielkiej trójki, o której wspomina Dell. Może to pokrzyżować światłe plany o konsolidacji.
Sytuacja na rynku pecetów wreszcie staje się interesującym tematem. Niebawem stuknie piąty rok z rzędu, kiedy ten rynek notuje spadki. Najwyższa pora, żeby w końcu się ożywił.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu