Gry

Rusza świąteczna wyprzedaż na Steamie - duże tytuły, za małą kasę i dodatkowe atrakcje

Kamil Ostrowski
Rusza świąteczna wyprzedaż na Steamie - duże tytuły, za małą kasę i dodatkowe atrakcje
4

Ludzie z Valve wiedzą jak zorganizować świąteczną wyprzedaż, tudzież wyprzedaż w ogóle. W końcu to oni rozpoczęli trend dramatycznego obniżania cen gier wideo. Jedna z zalet zdominowania rynku PC przez dystrybucję cyfrową. Minusy? Nasze portfele uginają się pod ilością „drobnych” wydatków. Św...

Ludzie z Valve wiedzą jak zorganizować świąteczną wyprzedaż, tudzież wyprzedaż w ogóle. W końcu to oni rozpoczęli trend dramatycznego obniżania cen gier wideo. Jedna z zalet zdominowania rynku PC przez dystrybucję cyfrową. Minusy? Nasze portfele uginają się pod ilością „drobnych” wydatków.

Świąteczne promocje potrwają do trzeciego stycznia przyszłego roku. Nowe oferty pojawiać się będą codziennie, a do tego mamy jeszcze „błyskawiczne oferty”, gdzie gry są przeceniane co osiem godzin i „wybór społeczności” – w tym ostatnim przypadku głosujemy na tytuł, którego cena ma zostać obniżona, również na osiem godzin. Jak widać, warto monitorować sytuację.

Oto kilka najciekawszych przecen z momentu pisania tekstu (przestaną być aktywne o godzinie 19:00 naszego czasu):

  • BioShock: Infinite – 7,49 euro – dla niektórych rozczarowanie, ale trzeba sprawdzić
  • The Stanley Parable – 7,19 euro – świetna, błyskotliwa gra, o której pisałem ja na Niezgranych i Jan Rybczyński na Antywebie
  • Monaco – 2,19 euro – sympatyczna gra do zabawy w kooperacji
  • Dishonored – 7,49 euro – bardzo dobry miks gry akcji i skradanki

Przede wszystkim polecam Wam polować na gry, które raczej nigdy nie ukażą się we wszelkiego typu bundlach. Jeżeli nawet dzisiaj zapłacicie za taki tytuł 5 euro, to możliwe, ze za miesiąc w tej cenie mielibyście pięć różnych gier, w tym swoją upragnioną. Polecam przede wszystkim szukać dużych przecen gier AAA (sprzedawanych w momencie premiery za 60$), od wydawców, którzy nie popadli w tarapaty finansowe. Przecenione Call of Duty, BioShock, Assassin’s Creed, etc. Co prawda ceny nie są dostosowane do polskiego rynku, więc czasami bardziej opłaca się poczekać na przeceny w polskich sklepach, takich jak muve.pl czy cdp.pl, ale jeżeli znajdziecie obniżkę o kilkadziesiąt procent, to warto się zainteresować.

Dodatkową atrakcją, jaką przygotowało Valve, jest możliwość zbierania kart z wyprzedaży świątecznej i zamiany ich na odznaki. Dzięki tym z kolei odblokujemy unikalne przedmioty z gier free-to-play, takich jak DOTA2, Path of Exile czy Team Fortress 2.

Odznaki, głosowania, błyskawiczne wyprzedaże. Valve wie jak zorganizować przeceny. Może nawet ja się skuszę i skorzystam po raz pierwszy w tym roku z wyprzedaży.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu