Z Blipem tak samo jak i z Twitterem problem jest tak, że nie można bezpośrednio do tych serwisów podłączyć RSS-ów z naszego bloga, serwis czy strony....
W RSS2Blip.pl spodobała mi się przede wszystkim prosta rejestracja, chociaż zastanawiam się czemu nie można korzystać z loginu i hasła z Blipa? (no ale może są jakieś względy techniczne czy bezpieczeństwa które to uniemożliwiają). Po prostej rejestracji, mamy też prosty formularz, dzięki któremu możemy zdefiniować sobie kanały RSS jakie dodajemy do naszego konta na blip.pl.
Definiując nowy kanał możemy ustalić czy na Blipe będzie publikowany tylko tytuł, tytuł i treść czy sama treść. Mamy też możliwość zdefiniowania co jaki czas RSS2Blip będzie sprawdzał i publikował nowe informacje z RSS. I tutaj jest pewna ciekawostka - ustawienie odświeżania co 5 minut jest płatne. Co prawda opłata jest niewielka bo 10 PLN za rok! Myślę, że jeśli system będzie działał sprawnie i nie będzie się "zatykał" to z pewnością znajdzie się wielu chętnych do zapłacenia tej symbolicznej opłaty.
W definicji kanału RSS mam też zaawansowane funkcje - wymagają one jednak moim zdaniem dużo lepszego opisu tak aby użytkownik wiedział dokładnie jaki będzie efekt końcowy po ich zastosowaniu.
Jeśli RSS2Blip.pl się przyjmie to można bardzo fajnie taki produkt rozwijać chociażby o statystyki kliknięć - można też podpatrzeć jak funkcjonują takie dodatki stworzone do Twittera (a jest ich kilka - sam korzystam z twitterfeed.com zaciągając informacje z Flakera do Twittera - choć muszę przyznać, że coś ostatnio się zacięło i podwaja wpisy).
Na koniec jedna uwaga - nie ma co przesadzać z ilością RSS-ów jakie będzie podłączać do Blipa. Większa ilość informacji może spowodować jedynie irytację wśród osób nas obserwujących. Miałem przez jakiś czas podłączonego Flakera do Blipa i muszę przyznać, że nie był to dobry pomysł. Osoby, które mnie obserwowały szybko dały mi do zrozumienia, że to przesada (i faktycznie tak było).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu