Firma IOActive zajmuje się bezpieczeństwem w branży IT i opublikowała ciekawą pracę o nazwie: hakowanie robotów jeszcze przed Skynetem. Jej autorzy poruszają kwestię coraz powszechniejszego budowania i wykorzystywania robotów przez ludzi oraz związane z tym aspekty bezpieczeństwa.
Niektóre prognozy przewidują, że wydatki na roboty w skali światowej osiągną poziom 188 miliardów USD w 2020 roku. Fabryki i przedsiębiorstwa w Stanach Zjednoczonych wyposażyły się w 10% więcej robotów w roku 2016 niż to miało miejsce rok wcześniej. Krótko mówiąc przykłady podawane w publikacji IOActive mają potwierdzić dość oczywisty trend, jakim jest budowanie i wykorzystywanie robotów na coraz większą skalę. Będzie tak zarówno w sektorze publicznym jak i prywatnym.
Nikogo to nie dziwi i wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że coraz lepsze, wytrzymalsze, silniejsze i szybsze maszyny będą wykorzystywane w wojsku, w medycynie, w budownictwie, w biurach, w sklepach i w naszych domach. W końcu po to rozwijamy technologię, żeby nam służyła. Już dziś roboty są wyposażane w broń i ostrą amunicję, a następnie wspierają żołnierzy. Inne pomagają w przeprowadzaniu operacji, jeszcze inne znajdują zastosowanie na produkcji w fabryce, albo pomagają w domach, przypominając o zrobieniu zakupów i ucząc dzieci języków obcych.
To, co jest wspólną cechą wszystkich technologii jakie tworzymy i wykorzystujemy dotyczy również zrobotyzowanych pomocników – wiele z nich posiada niedoskonałości, luki bezpieczeństwa, które mogą pozwolić na włamanie się do nich i spowodowanie aby stanowiły zagrożenie dla ludzi będących w ich otoczeniu.
Poza licznymi przykładami ze świata, polegającymi na hakowaniu wszelkiej maści usług, przedmiotów będących częścią internetu rzeczy, albo samochodów elektrycznych, jest jeszcze jeden, mianowicie powierzchowna analiza przeprowadzona przez IOActive. Firma odkryła liczne wady w znanych robotach takich jak Baxter, czy Pepper. Wspomniano m.in. o słabej kryptografii, problemach dot. autoryzacji, niedostatecznie zabezpieczonych metodach komunikacji. Ponadto, ta sama wada występowała w różnych modelach robotów, ponieważ ich twórcy często powielali te same rozwiązania.
Wszystko to należy wziąć pod uwagę już teraz i zastanowić się, co będzie gdy robotów będzie znacznie więcej oraz gdy będą nas otaczać w życiu codziennym, pomagając nam niemal we wszystkim. Nie chodzi tylko o przejmowanie maszyn i zamienianie ich w terminatorów mordujących ludzi… Zagrożeniem jest chociażby możliwość inwigilacji przez osoby trzecie. Wykradanie informacji, umożliwienie włamania do budynku, wstrzymanie produkcji w jakiejś firmie i spowodowanie dużych strat. Można sobie też wyobrazić, że w ekstremalnych przypadkach związanych z hakowaniem robotów, mogą to być również sytuacje powodujące czyjąś śmierć.
Chętnie wdrażamy coraz większą ilość technologii we wszystkich aspektach naszego życia i jest to związane z tym, że niesie to ze sobą wiele dobrego. Nie można jednak zapominać o aspektach bezpieczeństwa, jako że wspomnianej technologii będzie tylko więcej, a zagrożenia związane z lukami bezpieczeństwa mogą być coraz większe. Już dziś alarmują o tym poważne firmy zajmujące się tematem.
Na koniec zobaczmy sobie jedno z ramion doktora ośmiornicy ze Spidermana (zbudowane przez firmę Festo), żeby pobudzić wyobraźnię i zbudować w sobie strach przed robotami (żartuję [ale czy na pewno?]).
Grafika: Festo
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
