Technologie

Razer wprowadza pierwszą przenośną "konsolę" z 5G. Podsumowanie RazerCon

Kamil Świtalski
Razer wprowadza pierwszą przenośną "konsolę" z 5G. Podsumowanie RazerCon
2

Dzisiaj wielka konferencja Razera — RazerCon 2022. Podczas wydarzenia marka opowiada o swoich działaniach oraz planach na przyszłość. A tych — zwłaszcza w kontekście sprzętowym — nie brakuje. Jakie nowe urządzenia firma planuje wprowadzić do sprzedaży?

Razer Edge — przenośna "konsola" z łącznością 5G

Urządzeń z Androidem na których można uruchamiać gry wideo mamy pod dostatkiem. Razer Edge 5G jest pierwszym sprzętem w tej kategorii oferującym łączność 5G. Jak obiecuje producent — od startu można tam będzie odpalać tysiące kompatybilnych gier z najwyższej półki (AAA). Zarówno tych stworzonych z myślą o Androidzie, jak i pre-instalowanych launcherach (m.in. Epic Games — tak, nie zabraknie tam Fortnite'a), a także szeroko pojętej chmurze. Będzie wsparcie dla Xbox Cloud Gaming, Nvidia GeForce Now, Steam Linka, Moonlighta i Paraseca. Ale to właśnie łączność 5G ma być kluczową w całej tej zabawie. W świecie który coraz bardziej zmierza ku chmurowym, uniwersalnym, rozwiązaniom.

A co jeśli chodzi o sam sprzęt? Konsola zaoferuje 6,8-calowy ekran AMOLED z odświeżaniem 144hz i rozdzielczością 2400 x 1080 px . Sercem sprzętu będzie układ Snapdragon G3x Gen 1. Akmulator o pojemności 5000 mAh na pozwolić na kilka godzin wygodnej rozgrywki. Sprzęt ma trafić do sprzedaży w styczniu 2023 roku — i rekomendowana cena urządzenia w Stanach Zjednoczonych to 399,99 dolarów. Można więc założyć, że gdyby sprzęt trafił na nasz rynek — trzeba byłoby szykować około 2,5 tys. złotych. Więcej niż za Steam Decka, więcej niż za Nintendo Switch. Bo o ile sam gadżet wydaje się ciekawy, to 5G chyba potrzebuje jednak chwili czasu, by faktycznie pokazać drzemiący w nim potencjał.

Słodkie słuchawki z kocimi uszkami. Razer Kraken Kitty V2 Pro

Razer chce trafiać do każdego - dlatego startuje z drugą generacją słuchawek Razer Kraken Kitty V2 Pro. Jak sami twierdzą - to ulubieńcy publiczności, a podmiana uszu na kocie, niedźwiedzie lub królicze sprawia, że świat oszalał. Naprawdę trudno mi w to uwierzyć — ale to nie ja kreuję trendy. Wiedzą lepiej. Są światełka, jest odpinany mikrofon, jest tez ANC które ma pozwolić skupić się na codziennych zadaniach. Słuchawki trafią do sprzedaży w 4 kwartale tego roku — czyli już w najbliższej przyszłości. Cena: 199,99 USD. I jakkolwiek kuriozalnie nie wyglądają, nie mam najmniejszych wątpliwości, że znajdą wierne grono użytkowników. Streamerzy i streamerki będą zachwyceni.

Na tym jeszcze nie koniec nowości od Razera

Na dwóch produktach firma nie kończy. Obok przenośnej konsoli i słuchawek nausznych, są jeszcze niebieskie tła dla streamerów (Razer Blue Screen  — wycenione na 149,99 dolarów), słuchawki przewodowe do PlayStation 5 (Razer Kaira X - wycenione na 199,99 dolarów) oraz słuchawki dokanałowe Razer Hammerhead HyperSpeed. Te ostatnie mają trafić do sklepów w listopadzie (149,99 dolarów) — i także są produktem oficjalnie licencjonowanym przez PlayStation. A jak na produkt gamingowy przystało... owszem, świecą — nie we wszystkich kolorach, ale na obudowie znalazło się zielone logo, które świeci. Wisienką na torcie są nowe warianty kolorystyczne fotela Razer Enki Pro Automobili Lamborghini Edition oraz rozowe i białe warianty popularnych akcesoriów — m.in. Razer Baraccuda Quartz, Huntsman V2 TKL czy Orochi V2.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu