Ray Kurzweil jest amerykańskim informatykiem, naukowcem, futurologiem oraz zwolennikiem transhumanizmu. To autor książek, w których m.in. opisuje ideę człowieka decydującego się na połączenie z maszynami. Taka fuzja jest określana jako „osobliwość”. Niedawno podczas konferencji technologicznej SXSW, Kurzweil podzielił się swoimi przewidywaniami na temat najbliższej przyszłości gatunku ludzkiego.
Zdaniem Raya Kurzweila (dyrektora inżynierii pracującego w firmie Google), cybernetyczne społeczeństwo, to tylko kwestia czasu. W dodatku jego przewidywanie nie odnoszą się do przyszłości oddalonej o setki lat, zdecydowanie nie. Kurzweil uważa, że za 12 lat będziemy dysponować komputerem o inteligencji człowieka i chętnie się z nim połączymy.
Do roku 2029 komputery będą wyposażone w inteligencję na ludzkim poziomie. Doprowadzi to do tego, że zaczniemy integrować komputery z ludzkim poziomem inteligencji z naszymi mózgami, następnie łącząc je z chmurą, aby poszerzyć to kim będziemy – mówi Ray Kurzweil.
Kurzweil podkreśla, że już dziś dochodzi do poszerzania ludzkich możliwości dzięki maszynom, natomiast implanty wszczepiane do neokorteksu (neocortex) spowodują lawinowy wzrost tego zjawiska.
Otrzymamy do dyspozycji więcej neokorteksu. Będziemy zabawniejsi, lepsi w tworzeniu muzyki, lepsi w seksie. Będziemy stanowić przykład wszystkich cenionych ludzkich atrybutów, ale na wyższym poziomie.
Oczywiście każdy może głosić takie poglądy i tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Jednak nie każdy jest dobrze znanym futurologiem, który od wielu lat przewiduje przyszłość i w większości przypadków ma rację. Kimś takim jest właśnie Ray Kurzweil, dlatego słysząc z jego ust, że za 12 lat dojdzie do rewolucji, która zapoczątkuje fuzję biologii z technologią, warto się nad tym chwilę zastanowić.
Osobiście jestem zdumiony tym, że futurolog widzi nadejście komputerów posiadających inteligencję na ludzkim poziomie jeszcze przed 2030 rokiem. To zaskakująco szybko… Oswoiłem się już myślą o powstaniu super świadomości, która jest wynikiem połączenia umysłów wszystkich ludzi na świecie i stanowi zupełnie nowy rodzaj inteligencji. Oswoiłem się z tym i innymi tego typu ideami, przy okazji traktując je jako fajne pomysły na fabułę gier, filmów i ew. scenariusz mogący mieć miejsce w bardzo, bardzo odległej przyszłości. Jednak słuchanie o czymś podobnym, jak o potencjalnej ewentualności mogącej mieć miejsce jeszcze za mojego życia? No ciekawe.
Jako oddany propagator idei transhumanizmu, Kurzweil w ogóle nie przejawia strachu przed zaawansowaną sztuczną inteligencją, czy wzbogacaniem ludzkich organizmów zaawansowanymi wszczepami. Jego podejście do tematu można raczej opisać tak, że nie może się tego wszystkiego doczekać. Wizja futurologa to niezwykle owocna synteza ludzi z technologią i nie ma tam miejsca na scenariusze typu „wojna człowieka ze złowrogą AGI”.
Równie ciekawe poglądy ma Bryan Johnson – milioner, który przeznacza swoją fortunę na wspieranie rozwoju nauki i technologii.
Kernel będzie podejmować próby lepszego zrozumienia podstawowych funkcji mózgu oraz udoskonalania aktualnych metod interakcji z mózgiem (elektrody, implanty). W przyszłości może to być opracowywanie zupełnie nowych metod oddziaływania na mózg, być może nawet nieinwazyjnych. Jest jakaś szansa, że wyniki pracy tej firmy umożliwią zarówno poszerzanie funkcji poznawczych ludzkiego umysłu, jak i łączenie go z komputerami i sztuczną inteligencją. Johnson porównuje to z nauczeniem się jak programować mózg aby uczynić go bardziej wydajnym narzędziem – rozumie przez to subtelne, skuteczne metody, najlepiej bez konieczności inwazyjnych operacji. [Źródło]
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
