Mobile

Qualcomm jak Microsoft będzie wypuszczać „referencyjne” smartfony?

Krzysztof Kurdyła
Qualcomm jak Microsoft będzie wypuszczać „referencyjne” smartfony?
Reklama

Kiedy Microsoft zaczął rozwijać swoją linię komputerów Surface, sporo osób zastanawiało się, co ostatecznie chcą tym osiągnąć. Koncern z Seattle zapewniał, że nie chce być normalnym graczem, tylko sprzedawać produkty premium wytyczające drogę reszcie producentów komputerów z Windows 10. Życie i kolejne sprzęty z tej linii pokazały, że Microsoft nie kłamał, a wymyślony model częściowo się sprawdził. Dziś pojawiły się przecieki mówiące o tym, że Qualcomm planuje wypuścić pod koniec ekstremalnego smartfona gamingowego. Czyżby chciał iść podobną drogą?

Flagowy procesor i „one more thing”?

Na 1 grudnia 2020 r. Qualcomm zapowiedział swoją konferencję technologiczną, na której ma zaprezentować kolejną generację swojego flagowego procesora. Tym razem będzie to Snapdragon 875, w którym zadebiutują niezwykle wydajne rdzenie Cortex-X1 mające mieć o 23% lepszą wydajność od A78. W porównaniu do poprzednika ma mieć też zintegrowany modem 5G. Jednak firma ma mieć w zanadrzu jeszcze sporą niespodziankę.

Reklama

Smartfon Qualcomma

Według co najmniej kilku przecieków na konferencji zaprezentowany zostanie też wyposażony w najnowszy procesor smartfon gamingowy tej firmy. Według leakerów urządzenie ma być przygotowane we współpracy z firmą Asus, która jest producentem serii ROG, chyba najlepiej ocenianych telefonów z tej kategorii. Z racji tego, że źródło wycieku nie zostało dotychczas zidentyfikowane, ciężko ocenić wiarygodność tych informacji.

Czy to ma sens?

Jak już na wstępie wspomniałem, jedyny sens jaki widziałbym w takim ruchu, to pójście śladem Microsoftu i Surface'ów. Całkiem możliwe, że stawiający dość mocno na gaming Qualcomm nie jest zadowolony z pozycji, jaką telefony tego typu dotychczas osiągnęły, a być może uważa, że tworzący je producenci robią to źle, nie wykorzystując drzemiącego w tej działce potencjału.

Jeśli ten tok myślenia okazałby się trafny, możemy spodziewać się prezentacji horrendalnie drogiego urządzenia, które podobnie jak Surface, nie miałoby konkurować, tylko natchnąć klientów na procesory Qualcomma do zrobienia własnych gamingowych produktów lepiej niż dotychczas. Pytanie brzmi, co jeszcze można w tej dziedzinie wymyślić, czego nie ma choćby wymieniony tu Asus ROG.

Ślepa uliczka czy falstart?

Niezależnie od tego, czy informacje o Qualcommie się potwierdzą, zastanawia mnie, czy cała próba wykreowania tego rynku ma jakikolwiek sens. Gamingowe smartfony, pomimo że mamy ich już trzecią czy czwartą generację, ciągle stanowią niszę, i nie odnalazły się w niej nawet tak silne marki, jak choćby Razor. Nie bardzo widzę, co więcej mógłby pokazać Qualcomm, żeby rozruszać ten rynek. A jeśli nawet miałby jakiś rewolucyjny pomysł, po co miałby korzystać z pomocy Asusa? Ogólnie rzecz biorąc cała ta nisza „wyżej nie podskoczy” i albo pozostanie marginalną ciekawostką, albo w niedalekiej przyszłości zniknie w ogóle z rynku. Większość zwykłych flagowców w grach zachowa się podobnie, oferując jednocześnie o wiele więcej w innych aspektach, a oświetlenie LED w telefonach to kręci chyba tylko najbardziej fanatycznych graczy.

Źródło: [1]

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama