Podczas premiery ultrabooka Dell XPS 13 9370 producent chwalił się nie tylko jego wyglądem, ale i technologiami użytymi do usprawnienia układu chłodzenia. Pierwsze testy pokazują, że nie były to czcze przechwałki.
Przykład Della przypomina, jak bardzo wydajność zależy od sprawności układu chłodzenia
Redakcja notebookcheck testująca XPS 13 9370 w pierwszej kolejności wzięła na warsztat wydajność układu chłodzenia. To zrozumiałe, bo już od lat widać, że nie wystarczy do laptopa wsadzić mocnego procesora. To, jaką ostatecznie wydajność otrzymamy, zależy w większym stopniu od zastosowanego przez producenta notebooka układu chłodzenia i ustawionego w BIOS sterowania wiatrakami. W skrajnych przypadkach zdarzało się, że procesor Core i3 był równie wydajny jak Core i5, gdyż ten drugi nie korzystał ani przez chwilę z trybu Turbo Boost.
Problem przybrał na sile wraz z zaprezentowaniem czterordzeniowych niskonapięciowych procesorów ósmej generacji. W sieci zaroiło się od wyników testów pokazujących, jak spada wydajność procesorów wraz z przedłużającym się dużym obciążeniem. Wiedząc o tym, Dell przy okazji odświeżonego XPS 13 9360 z czterordzeniowym procesorem wdrożył w zeszłym roku technologię Dynamic Power. Zaawansowane zarządzenie energią miało pomóc uniknąć przegrzewania komputera i jednocześnie dużych spadków wydajności.
Nowy XPS 13 wydajniejszy od poprzednika?
Okazało się jednak, że to za mało. I tu pojawia się nasz XPS 13 9370. W jego układzie chłodzenia zastosowano dwie zmiany. Po pierwsze jeden wentylator zastąpiły dwa, pomimo tego, że chłodzone jest tylko jedno źródło ciepła. Po drugie, w konstrukcji radiatorów użyto cienką warstwę termoizolacyjną z silikonowego aerożelu. Jest to produkt firmy Gore stosowany m.in. przez NASA. Wykresy prezentowane przez Della wyglądały imponująco. Stabilna moc obliczeniowa, zamiast niemal natychmiastowych spadków wydajności.
Teraz jednak mamy potwierdzenie w niezależnych testach notebookcheck. Nowy XPS 13 z takim samym procesorem jak jego poprzedniki uzyskuje wyraźnie wyższy wynik wyjściowy (prawie 660 pkt vs ponad 560). Podczas dłużej trwającego obciążenia zdecydowanie lepiej utrzymuje też wysokie osiągi. Wystarczy spojrzeć na powyższą grafikę.
Temat może się wydawać dziwny posiadaczom desktopów, ale w laptopach informacje na temat sprawności chłodzenia są zazwyczaj mocno ograniczone. A możliwe, że Dell znalazł sposób na to, by rzeczywiste osiągi procesorów były w coraz smuklejszych ultrabookach bliskie tym, które prezentowane są na papierze. Smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że Dell XPS 13 9370 ma wydajniejsze CPU Core i5-8250U niż XPS 13 9360 z tym samym procesorem, pomimo tego, że nowszy model jest mniejszy, bardziej płaski i lżejszy. A zatem układ chłodzenia pracuje w trudniejszych warunkach.
Testy trwają i chociaż nie podano jeszcze, jak jest z kulturą pracy wentylatorów, nowy XPS 13 zapowiada się na bardzo udany komputer. Zwłaszcza, że ponoć w końcu BIOS pozwala na wyłączenie funkcji automatycznego dostosowywania poziomu jasności matrycy. Jej działanie było wskazywane przez część użytkowników jako powód wielu nerwów. Nic, tylko czekać, aż świetny ultrabook Della trafi u nas do sprzedaży.
Źródło: notebookcheck, Dell
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu