Cele stworzenia kodeksu współpracy z blogerami jest unormowanie stosunków i sposobów kooperacji między firmami a osobami prowadzącymi bloga. Wedł...
Według autorów kodeksu w przeszłości dochodziło do wielu prób nadużyć i wykorzystania blogów. Przyznam, że jako osoba już sprzedająca reklamy na blogu nie miałem specjalnie negatywnych doświadczeń z firmami i agencjami. Owszem zdarzają się mało ciekawe oferty, czy też pytanie o artykuły sponsorowane. Oczywiście to, że miałem szczęście i omijają mnie "cwani marketerzy" nie znaczy, że inni nie mieli z nimi doświadczenia.
Twórcy kodeksu opowiadają o pomyśle:
Sam kodeks określa sposoby kontaktu, zachowań oraz pewne ramy kulturowe przy współpracy z osobą prowadzącą bloga. Gdyby chcieć się czepiać można by powiedzieć, że są to oczywistości. Wszyscy jednak wiemy, że najlepszą techniką uczenia jest metoda powtarzania, możliwe że w tym przypadku będzie ona skuteczna.
Mam tylko nadzieję, że spisanie tych wszystkich zasad komunikacji i określeniem ich mianem kodeksu nie będzie miało negatywnego wpływu na postrzeganie osób prowadzących blog jako przewrażliwionych na swoim punkcie.
Podsumowując, idea szczytna, słuszna ale i chyba trochę naiwna. Ja nie wierze w resocjalizację tych którzy wcześniej starali się oszukiwać za pomocą blogów, spamować itp, pewnie jedyną skuteczną metodą w takich przypadkach jest ujawnianie i nagłaśnianie takich praktyk.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu