6 mln złotych dla polskich e-podpisów. Gotowi na rewolucję w biurach?

Chwilę po starcie opisywałem Wam na Antyweb ten serwis, zasadę działania możecie więc poznać w tym wpisie - Polskie Autenti chce powalczyć z rynkiem papieru na całym świecie. W dużym skrócie, Autenti pozwala praktycznie jednym kliknięciem podpisywać dokumenty firmowe online czy wprost - zawierać umowy online, bez konieczności odręcznego podpisywania umów na papierze i przesyłania go pomiędzy stronami.

Grzegorz Wójcik, CEO Autenti:

Idea depapieryzacji w organizacjach to już nie moda, a paląca potrzeba. Nasze rozmowy o e-podpisach w firmach nie kończą się pytaniem “czy?”, ale “kiedy u nas?”. Dzięki wsparciu Innovation Nest i Black Pearls VC, mamy szansę wykorzystać właściwy moment, aby znacząco przyspieszyć, realizując ambitne plany ekspansji za granicą oraz podnosząc standardy bezpieczeństwa danych. To właśnie kompetencje, doświadczenie i międzynarodowe kontakty naszych partnerów są kluczowe dla dynamicznego rozwoju Autenti.

Czytaj dalej poniżej

Polskie Brainly pozyskało ponad 50 mln zł. Kasę wykłada m.in. Kulczyk Investments Maciej Sikorski

To nowe miejsce na warszawskiej mapie, które powinny znać wszystkie start-upy Kamil Świtalski

Marek Kapturkiewicz, partner i współzałożyciel funduszu Innovation Nest:

Istotny wpływ na efektywność procesów w firmie to obecnie najbardziej kluczowa cecha charakteryzująca projekty, które mają największe szanse na sukces. I właśnie Autenti proponuje taką wartość, która pozwala na fundamentalne przyspieszenie oraz optymalizację procesu podpisywania umów i setek innych firmowych dokumentów. Gwarantuje równocześnie, że podpisany dokument jest tym właściwym i nigdy nie zaginie.

Mam nadzieję, że powyższa inwestycja pozwoli Autenti na szybszą ekspansję na rynki zagraniczne, to jeden z wzorcowych przykładów, gdzie polskie rozwiązania mogą zaistnieć na arenie międzynarodowej. Projekt powstał i działa od kilku lat, więc to nie jest projekt, który powstał "wczoraj", ale z powodzeniem działa na polskim rynku od dłuższego czasu, więc już czas, by dowiedziały się o nim zagraniczne firmy.