Recenzja

Dlaczego POCO X3 Pro jest taki dobry? Bo jest mocny i tani

Paweł Winiarski
Dlaczego POCO X3 Pro jest taki dobry? Bo jest mocny i tani
10

Xiaomi strzela ostatnio niedrogimi, a bardzo dobrymi smartfonami jak z karabinu maszynowego. Tym razem stawia na wydajność i choć oczywiście POCO X3 Pro nie może konkurować z najnowszymi flagowcami, to na półce cenowej okolic tysiąca złotych nikt mu nie podskoczy.

Specyfikacja POCO X3 Pro

Ekran

  • IPS LCD - 6,67 cala
  • Odświeżanie 120 Hz
  • HDR10, 450 nitów
  • 1080 na 2400 pikseli (395 ppi)
  • Proporcje 20:9
  • Gorilla Glass 6

Podzespoły

  • Snapdragon 860
  • Adreno 640
  • 6 GB RAM
  • 128 GB na dane (UFS 3.1+microSD)

Aparaty

  • Główny: 48 MP, f/1.8, PDAF
  • Szeroki: 8 MP, f/2.2, 119˚
  • Makro: 2 MP, f/2.4
  • Głębia: 2 MP, f/2.4
  • Selfie: 20 MP, f/2.2

Wygląd i wykonanie POCO X3 Pro

Wizualnie nie jest to jakiś piękniś, głównie przez ten wielki napis z tyłu. Nie mam pojęcia po co i dlaczego taki brzydki trend staje się teraz tak popularny i mam nadzieję, że szybko zniknie. Średnich rozmiarów wyspa na aparaty nieco wystaje, ale fajnie wpisano ją w nadrukowany na pleckach okrąg, więc prezentuje się nawet spoko (POCO-spoko, wiadomo). Smartfon jest z tyłu plastikowy i to niestety czuć od razu po wyciągnięciu sprzętu z pudełka.

Znajdziecie tam też silikonowe, przezroczyste etui i 33-watową ładowarkę. Na dole port słuchawkowy mini-jack 3,5 mm, obok niego port ładowania USB-C. Czytnik linii papilarnych w przycisku na prawej ściance i bardzo dobrze, że nie znalazł się w ekranie. W takiej odsłownie działa sprawnie, nie myli się i szybko odblokowuje smartfona. Nie ma normy wodoodporności, ale są za to głośniki stereo, które może nie grają jakoś rewelacyjnie, ale do oglądania multimediów w zupełności wystarczą.

Ekran POCO X3 Pro

Ekran to niestety nie AMOLED, ale IPS, za to z odświeżaniem 120 Hz. W tej półce cenowej to wciąż bardzo dużo i płynność obrazu to flagowy poziom, co do tego nie mam wątpliwości. IPS o przekątnej 6,67 cala już jednak flagowo nie wygląda. Jak na tego rodzaju panel jest w porządku, całkiem nieźle wypada kontrast i odwzorowanie kolorów, a dla wszystkich marud mam prostą radę. Kupcie Samsunga, będzie drożej, dużo mniej wydajnie, ale za to z Super AMOLED-em. Proste. Wyświetlacz chroni szkło Gorilla Glass 6.

Podzespoły i wydajność POCO X3 Pro

Wiem, że lubicie porównania, więc to dobra okazja żeby pokazać jak POCO X3 Pro wypada na tle dwóch testowanych ode mnie smartfonów z podobnej półki cenowej. Od lewej - kosztujący w oficjalnym sklepie Xiaomi POCO X3 Pro, później Samsunga Galaxy A52 5G za 1899 złotych oraz Galaxy A72 za 1999 złotych. Różnica w cenie jest konkretna, w wynikach syntetycznych testów również. POCO X3 Pro wygrywa z nimi i to więcej niż zauważalnie.

Powiecie, że to tylko cyferki. Niby tak, ale ta różnica w wydajności przekłada się zauważalnie zarówno na codziennie użytkowanie, płynność animacji, prędkość uruchamiania i działania aplikacji oraz działania gier. Za takie pieniądze POCO X3 Pro nie ma konkurencji jeśli chodzi o moc podzespołów i warto mieć tego świadomość jeśli Wam na niej zależy albo cenicie sobie mobilne granie. Snapdragon 860, 6 GB pamięci RAM i 128 GB szybkiej pamięci na dane UFS 3.1 to mocne połączenie, które jeszcze jakiś czas temu było zarezerwowane tylko dla kosztujących kilka tysięcy złotych flagowców. Korzystając z POCO X3 Pro absolutnie nie czuć, że to smartfon za nieco ponad 1000 złotych i to bez wątpienia jego największy plus.

Na pokładzie Android 11 z przez jednych kochaną, przez innych nienawidzoną nakładką MIUI 12. Ja akurat się z nią lubię, a jak ktoś się nie chce do niej przekonać to po prostu nie kupuje smartfonów Xiaomi. Proste. Nie jestem też zaskoczony brakiem możliwości zaktualizowania Netfliksa. To nie pierwszy raz kiedy smartfon Xiaomi ma z tym serwisem problem i mam nadzieję, że szybko zniknie, bo to jedna z podstawowych appek, które mam w telefonie.

Aparaty w POCO X30 Pro

To, że Poco X3 Pro jest rakietą w swojej półce cenowej i przy wyścigu spod świateł zostawia konkurencję w tyle oznacza, że gdzieś trzeba było ciąć koszty i nie chodzi tylko o plastikową obudowę.

Myślałem, że będzie chodzić o aparaty fotograficzne, ale przeglądając fotki z POCO X3 Pro na komputerze jestem pozytywnie zaskoczony. Jak na tę cenę telefonu jest naprawdę solidnie z dobrymi, naturalnymi kolorami, kontrastem i rozpiętością tonalną. Oczywiście mówimy tu o bardzo dobrych warunkach oświetleniowych, bo w nocy nawet przy trybie nocnym bywa różnie. Wszystko zależy od ilości światła w kadrze. Dużo światełek, lepszy efekt, mniej światełek, obraz zaczyna się rozmywać.

Wideo maksymalnie w 4k 30 fps całkiem ładne i z zaskakująco dobrą stabilizacją i tu serio myślałem, że może pomyliłem pliki z jakimś innym smartfonem, ale nie, to wideo zarejestrowane Poco X3 Pro.

Bateria ma pojemność 5160 mAh i myślałem, że może mocny procesor będzie ją drenował jak szalony. Tymczasem nie, jest naprawdę dobrze. Intensywny dzień pracy był u mnie standardem, screen-on-time różnie, ale zdarzało się, że dociągał do 6-7 godzin przy odświeżaniu 120 Hz, jest więc bardzo solidnie. Szybkie ładowanie na plus, 33 Waty może nie rzucają na kolana, ale około 30 minut wystarcza na naładowanie ponad połowy baterii, setka wchodziła mi w godzinę.

Jest port podczerwieni, całkiem niezłe wibracje, wspomniane już głośniki stereo, Bluetooth 5, obsługa LDAC, aptX i aptX HD. Jest też NFC, więc zapłacicie zbliżeniowo. Nie ma WiFi 6 i obsługi 5G, no ale chyba nikt się tego w tej cenie nie spodziewał.

Czy warto kupić POCO X3 Pro?

Odpowiedź na to pytanie jest prosta i brzmi tak. Jeśli przebolejecie plastikową obudowę i trochę trącający odpustem wygląd, wszystko w tym smartfonie usprawiedliwia wydanie 1099 złotych. Warto też pamiętać, że za chwilę pojawią się promocje, flash sale w Mi Storze plus niższe ceny w innych sklepach, prędzej czy później da się więc wyrwać ten sprzęt za mniej niż tysiąc złotych. Jeśli nie zależy Wam na logo bardziej znanego producenta, ale chcecie dużo mocy to nic lepszego niż POCO X3 Pro w tej chwili nie znajdziecie. Spodziewałem się dużo większych kompromisów choćby w temacie aparatów czy zapleczu komunikacyjnym, a tymczasem smartfon zaskoczył mnie pozytywnie w praktycznie każdym aspekcie.

Plusy

  • wydajność
  • odświeżanie
  • ekranu 120 Hz zaskakująco dobre aparaty

Minusy

  • brak ładowania indukcyjnego
  • ekran to tylko IPS
  • wielki napis POCO na pleckach

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu