Wraz z tym, jak coraz śmielej myślimy o naszej stałej obecności na Księżycu, dosyć istotnym zagadnieniem staje się transport. Zapewnienie stałego zaopatrzenia, przemieszczanie się między różnymi punktami bazy księżycowej oraz przenoszenie surowców stają się priorytetami. Naukowcy z NASA właśnie dlatego opracowali założenia projektu FLOAT — Flexible Levitation On A Track.
Ten projekt miał zostać porzucony. NASA jednak chce mieć na Księżycu... pociągi
FLOAT ma być podstawą przemieszczania się i transportu ładunków na Księżycu. Jego głównym celem jest stworzenie autonomicznego, niezawodnego i wydajnego systemu, który umożliwi sprawną logistykę na powierzchni Księżyca. Pamiętajmy o tym, że transport kolejowy na świecie stał się niezwykle istotny już w epoce parowej i towarzyszy nam cały czas, dotrzymując kroku naszemu postępowi technologicznemu. Pociągi na Księżycu to naprawdę dobry pomysł.
Polecamy na Geekweek: Zanurz się w czarną dziurę. NASA udostępnia nowe symulacje
Surowce będą pełnić niezwykle istotną rolę w budowie baz księżycowych. Nie wszystko da się przecież przywieźć z Ziemi, dlatego kluczowe będzie wykorzystanie tego, co jest dostępne na Księżycu. Uzyskanie surowców to jedno, ale ich transport — to już rzecz zupełnie inna i nie mniej istotna. I tu — cały na biało — wchodzi FLOAT i proponuje nam metodę transportu przystosowaną do warunków księżycowych.
Głównym punktem projektu FLOAT są lewitujące roboty poruszające się po elastycznych torach rozwijanych bezpośrednio na księżycowym regolicie. Dzięki wykorzystaniu zjawiska lewitacji diamagnetycznej oraz napędu elektromagnetycznego wspomniane roboty są w stanie przemieszczać się po powierzchni Księżyca szybko i bezproblemowo: bez ryzyka kontaktu z ostrym regolitem. Standardowe metody transportu na Księżycu nie zdałyby egzaminu, ale FLOAT w swoich założeniach zdaje się odpowiadać na problemy wynikające z charakterystyki Srebrnego Globu.
Elastyczne, "rozwijane" tory to możliwość dostosowania się do zmieniających się warunków na powierzchni Księżyca. Dzięki panelom słonecznym system może funkcjonować bez potrzeby "dopinania" do niego zewnętrznego źródła energii. Musimy pamiętać o tym, że zasoby na Księżycu będą ograniczone i trzeba będzie je naprawdę mocno oszczędzać — stąd decyzja o zastosowaniu energii słonecznej do zasilania FLOAT. Naprawdę dobry, zdroworozsądkowy ruch.
Projekt FLOAT został wybrany jako jeden z sześciu projektów w ramach programu NIAC zorganizowanego przez NASA, które przeszły do fazy II. Obecnie naukowcy skupiają się na zaprojektowaniu i stworzenia wersji demonstracyjnej "mniejszej", bardziej kompaktowej wersji systemu, który będzie testowany w środowisku analogicznym do warunków panujących na Księżycu. Tym samy, naukowcy sprawdzą na niemal "żywym organizmie", jak sprawuje się ich projekt i czy aby nie wymaga on modyfikacji, które będą konieczne z punktu widzenia utrzymania infrastruktury FLOAT na Księżycu.
Nikt jeszcze kilka lat temu nawet nie myślał o tym, że na Księżycu mogłyby jeździć pociągi. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to już w latach 30. XXI. wieku taki system zostanie "rozstawiony" na Srebrnym Globie. Brzmi jak wizja świata z bardzo dalekiej przyszłości? Tak. Tyle że dzieje się to tu i teraz.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu