Świat

Po 10 latach Firefox dostał moim zdaniem zadyszki. Firefox OS raczej nie pomoże odzyskać sił

Michał Majchrzycki
Po 10 latach Firefox dostał moim zdaniem zadyszki. Firefox OS raczej nie pomoże odzyskać sił
12

Co się zmieniło w ciągu ostatniej dekady? Z jednej strony niewiele, z drugiej - niemal wszystko. Z jedynej sensownej alternatywy dla Internet Explorera Firefox spadł na 3 pozycję wśród przeglądarek internetowych. I nic na razie nie wskazuje na to, aby miał znacznie poprawić swoje wyniki. Twórcy p...

Co się zmieniło w ciągu ostatniej dekady? Z jednej strony niewiele, z drugiej - niemal wszystko. Z jedynej sensownej alternatywy dla Internet Explorera Firefox spadł na 3 pozycję wśród przeglądarek internetowych. I nic na razie nie wskazuje na to, aby miał znacznie poprawić swoje wyniki.

Twórcy przeglądarki mają nadzieję, że najlepszym rozwiązaniem będzie ucieczka do przodu - w stronę systemów mobilnych. Czy Firefox nadal się rozwija, czy też goni w piętkę?

Nieczęsto korzystam z Liska, z dość prozaicznego powodu. W OS X wygląda po prostu nieciekawie. Nie podoba mi się też sposób nawigacji, który jest moim zdaniem mniej intuicyjny aniżeli np. w Chrome. Podobnie jak miliony innych internautów dość szybko przesiadłem się na Chrome, który mimo ostatnio gorszej kondycji w wydaniu na Maki, nadal jest znacznie ciekawszym rozwiązaniem od Firefoksa.

Lisek skończył w niedzielę 10 lat - a przynajmniej, wtedy ukazała się jego wersja 1.0. Warto zaznaczyć, że program nazywał się jeszcze wtedy Phoenix. Nazwa Firefox pojawiła się nieco później, bo w 2004 roku (po przejściowej Firebird). Od tego czasu sporo się zmieniło - chociażby to, że Internet Explorer nie jest już monopolistą, a Firefox po ogromnym sukcesie spadł do roli 3 przeglądarki na rynku.

Prawdę mówiąc, nie jestem przekonany, czy w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest inwestycja w Firefox OS. Mimo pozytywnego przyjęcia ze strony kolegów z Antyweba, jakoś niespecjalnie podoba mi się idea mobilnego systemu dla smartfonów. Obawiam się, że Firefox OS raczej podzieli los swoich kolegów - PalmOS czy MeeGo, którzy mimo wspaniałych prognoz niewiele zdziałali w starciu z Androidem czy iOS.

Jaka czeka przyszłość Firefoksa? Patrząc na statystyki NetMarketShare widać raczej tendencję do utrzymywania stałego poziomu 20%. Bez specjalnego wzrostu i z niewielkimi spadkami. I tak pewnie pozostanie w najbliższym czasie. W wersji na smartfony Firefox radzi sobie na razie słabo, mam jednak nadzieję, że Mozilla cały czas będzie rozwijać aplikację - z korzyścią dla użytkowników.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu