Jak już niedawno wspominałem, tegoroczne wakacje dla kogoś takiego jak ja, są wyjątkowo nudne (a dopiero się zaczęły). Brak premier, brak zapowiedzi, ...
Plotki o iPhone 5 - Czy kamera 3D jest naprawdę tym czego potrzebuje smartphone Apple?
W ostatnich miesiącach obserwujemy wysyp funkcji nagrywania wideo 3D w różnych urządzeniach, a wśród nich również telefonach komórkowych. HTC i LG zaprezentowały smartphone'y zdolne nagrywać stereoskopowe wideo przy użyciu dwóch sąsiadujących ze sobą kamer. Nie powinno więc nikogo dziwić, że w takiej sytuacji również Apple podejrzewane jest o możliwość wprowadzenia takiej funkcji w piątym iPhonie.
Powyższe zdjęcie pochodzi z serwisu SlashGear i niewątpliwie jest fejkiem, w dodatku bardzo kiepskim. Postanowiłem wykorzystać je, aby opisać Wam jak działa prawdziwa stereoskopia. Na zdjęciu widzimy dwa obiektywy umieszczone obok siebie. Problem tkwi jednak w tym, że umieszczone są one w orientacji pionowej, czyli tak jakby iPhone miał nagrywać wideo 3D portretowo. Nie miałoby to jednak sensu bowiem wszystkie ekrany 3D dostępne na rynku posiadają orientację horyzontalną i wyświetlają obraz w poziomie.
Poza tym szczerze wątpię, żeby Apple zdecydowało się na 3D w iPhone. Koncern ten znany jest ze swoich kompleksowych rozwiązań. 3D w ich flagowym produkcie wymusiłoby integrację ekranów 3D w MacBookach, iMacach, monitorach Apple, iPodach oraz iPadach, a nie ma ku temu żadnych przesłanek, tym bardziej, że technologia wyświetlaczy 3D jest jeszcze bardzo niedoskonała.
Aha. Jeszcze coś. Według mnie, argument mówiący o posiadanych przez Apple patentach technologi 3D nie uwiarygadnia integracji kamery 3D w iPhonie. Dlaczego? Bo Apple posiada wiele, nigdy niewykorzystanych patentów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu