Zdaje się, że niedawna obniżka ceny PlayStation Vita nie była wcale taka znowu bezinteresowna. Chyba chodziło o wyczyszczenie magazynów, przed wypuszc...
Zdaje się, że niedawna obniżka ceny PlayStation Vita nie była wcale taka znowu bezinteresowna. Chyba chodziło o wyczyszczenie magazynów, przed wypuszczeniem na rynek nowej wersji konsolki. Swoją drogą, dziwna sprawa – Sony olewa Japonię z PlayStation 4, ale Japończycy pierwsi dostaną nowy sprzęt przenośny.
Podczas konferencji zorganizowanej przez oddział firmy zajmujący się Krajem Kwitnącej Wiśni, ogłoszono, że PlayStation Vita doczeka się odświeżenia. Wersja oznaczona jako PCH-2000 została znacząco... chciałbym napisać „ulepszona”, ale to chyba nie to słowo. Zmieniona.
Z jednej strony konsola jest o 20% cieńsza i 15% lżejsza niż modele do tej pory dostępne w sklepach. Dłużej trzyma bateria – ma wystarczyć na sześć godzin zabawy. Poza tym mamy nowe warianty kolorystyczne, będziemy mogli wybierać pomiędzy białym, niebieskim, żółtym, szarym, różowym a czarnym.
Z drugiej strony, zrezygnowano z wyświetlaczy OLED na rzecz LCD. Ponadto w zestawie znajdzie się tylko maleńka karta pamięci o pojemności 1GB (obecnie dodawane są karty 4GB, albo 8GB). To wystarczy ledwie na jedną, może dwie gry z PlayStation Store. Przy okazji Sony ogłosiło, że wprowadzi do sprzedaży karty oferujące nawet 64GB pamięci.
W pierwszej kolejności konsola zawita do Japonii (10 października) i będzie dostępna w cenie 18 980 jenów, czyli około 200$.
Ciekawie wygląda fakt, że przenośny sprzęt ukaże się w pierwszej kolejności w Kraju Kwitnącej Wińni, skoro na tej samej konferencji zapowiedziano premierę PlayStation 4, jako datę dopuszczenia do sprzedaży podając... 22 luty 2014 roku (cena 39 980 jenów, około 400 dolarów). Warto dodać, że Japończycy dostaną za darmo, tzn. pre-instalowane na dysku, dwie gry – Knacka i PlayRoom.
Jak widać, historia kołem się toczy. Niegdyś to Europejczykom przychodziło czekać – PlayStation 3 zawitało na Stary Kontynent z ponad pięciomiesięcznym opóźnieniem, na PlayStation 2 czekaliśmy aż siedem miesięcy. Dzisiaj, wraz z mieszkańcami Ameryki Północnej i wielu innych krajów, jesteśmy na początku kolejki – przynajmniej dla Sony.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu