Felietony

PlayStation 4 nie w tym roku?

Marcin Kamiński
PlayStation 4 nie w tym roku?
Reklama

Premiera nowej konsoli do gier firmy Sony opóźnia się. Mimo wcześniejszych oczekiwań wiemy już, że nie zobaczymy PlayStation 4 na największych tegoroc...


Premiera nowej konsoli do gier firmy Sony opóźnia się. Mimo wcześniejszych oczekiwań wiemy już, że nie zobaczymy PlayStation 4 na największych tegorocznych targach związanych z przemysłem gier wideo - E3. Japoński producent poinformował, że kolejna generacja konsoli PS nie ujrzy światła dziennego tak szybko, jak niektórzy mogliby się tego spodziewać. Mimo, iż premiera PlayStation 3 odbyła się już pięć lat temu, jej sprzedaż nadal rośnie. Czy tylko ja mam wrażenie, że wyścig technologiczny na rynku gier nieco zwolnił?

Reklama

Pierwsza generacja konsoli PlayStation swoją premierę miała na przełomie 1994 i 1995 roku. Jej następca do sprzedaży trafił w roku 2000, czyli zaledwie pięć lat później. Po kolejnych sześciu latach, czyli w roku 2006, gracze dostali w swoje ręce konsolę oznaczoną numerem trzy. Wszystko wskazywałoby więc na to, że w roku 2012, pięć lat od debiutu PS3, powinniśmy doczekać się zapowiedzi nowej generacji. Tak się jednak nie dzieje. Dlaczego? Sony zapewne wykorzystuje doskonałą dla siebie sytuację. Sprzedaż PlayStation 3 rośnie od momentu premiery. Pomiędzy fiskalnym rokiem 2007 a 2009 PS3 znalazło 13 milionów nabywców. W trakcie fiskalnego roku 2010 liczba ta skoczyła do ponad 14 milionów, a do końca podatkowego roku 2011 (kalendarzowy marzec 2012) liczba posiadaczy ostatniej konsoli Sony ma osiągnąć 15 milionów. W samym okresie od 21 listopada 2011 do 5 stycznia 2012 ze sklepów zniknęło aż 3,9 miliona sztuk PlayStation 3. Nic zatem dziwnego, iż Sony zapowiedziało aż dziesięcioletni cykl produktu dla konsol PlayStation. Druga generacja tego urządzenia w sprzedaży jest już od ponad 10 lat, sam samo ma się stać z generacją trzecią.


Nie bez znaczenia dla poczynań Sony są z pewnością kroki stawiane przez jej największego konkurenta na rynku konsol wideo - firmę Microsoft. Xbox 360 ukazał się w roku 2005, a mimo to nadal nie usłyszeliśmy żadnych oficjalnych anonsów jego następcy. Czyżby zatem wyścig technologiczny w branży gier zwolnił? Mimo, iż nie gram być może tak intensywnie jak kiedyś, takie odnoszę wrażenie. Dziesięć lat temu gra w rok od swojej premiery wyglądała już na przestarzałą. Jeśli dziś uruchomimy natomiast grę sprzed trzech lat, nadal będzie ona cieszyć nasze oko. Owszem, producenci nauczyli się lepiej programować i wykorzystywać potencjał sprzętu, tego jednak nie wymieniamy chyba już tak często. Kiedyś premiera każdego głośnego tytułu wymagała od użytkowników pecetów wymiany procesora lub karty graficznej. Dziś częściej gra się na konsolach, a stacjonarne komputery zastępują coraz mniej wydajne, ale poręczniejsze laptopy. Na szczęście to, że Sony oznajmiło brak prezentacji PlayStation 4 na targach E3 nie oznacza, że nie ujawnią swojej nowej konsoli jeszcze w tym roku przy innej okazji...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama