Zniesienie opłat roamingowych na szczególnych zasadach w całej Unii Europejskiej spowodowało, że telekomy nad Wisłą mocno walczyły ze sobą o jak najkorzystniejsze wyjście z sytuacji. Zasadniczo, najwięcej powodów do uciechy mają klienci T-Mobile i Orange. Ci z Was, którzy korzystają z PLAY i często wyjeżdżają za granicę muszą się liczyć z kolejnymi zmianami.
Jak wynika z informacji podanej przez portal Wirtualnemedia, UKE udzieliło zgody sieci PLAY na wprowadzenie dopłat do połączeń realizowanych w roamingu. Jak teraz mają przedstawiać się ceny za usługi telekomunikacyjne realizowane w krajach UE? 0,06 zł zapłacimy za minutę połączenia, 0,03 zł za odebrane rozmowy, 0,01 za jedną wiadomość SMS oraz 0,012 zł za megabajt / MMS.
Zmiany nie są duże, ale w pewien sposób wypaczają ideę "roam like at home", gdzie każdy obywatel UE korzystający z sieci komórkowych może korzystać z usług telekomunikacyjnych na tych samych zasadach, co w kraju. Istnieją w tym względzie pewne obostrzenia aby zapobiec nadużyciom, które mogą spowodować wśród telekomów znaczne straty, abonent może zostać obłożony szczególnymi opłatami, gdy np. częściej przebywa za granicą niż w kraju lub nadmiernie wykorzystuje swój pakiet danych za granicą.
PLAY na razie nie chce mówić o szczegółach tej decyzji
Zarówno UKE jak i rzecznik PLAY - Marcin Gruszka nie spieszą się z wyjaśnieniami dotyczącymi tej decyzji. Wiadomo jednak, że operator za niedługo powinien podzielić się z mediami swoim oświadczeniem dotyczącym zgody UKE. Warto wiedzieć o tym, że podobny wniosek do PLAY do UKE złożyły inne podmioty telekomunikacyjne: P4, Orange, Virgin Mobile, Mobile Vikings, NC+, Netia, Internetia, Telefonia Dialog, Premium Mobile oraz Mobile Group.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu