Płatności i bankowość

Płacenie twarzą, to już się dzieje

Grzegorz Ułan
Płacenie twarzą, to już się dzieje
Reklama

Biometryczna identyfikacja nie jest już nowością, możemy płacić odciskiem palca, a dwa polskie banki wprowadziły już możliwość założenia konta online, dzięki potwierdzeniu tożsamości przed kamerą w komputerze, ale płacenie uśmiechem wydawało się odległą opcją. Nie w Chinach, jedna z restauracji KFC udostępniła już taką opcję swoim klientom.

Wykorzystano do tego aplikację Alipay z technologią nazwaną Smile to Pay autorstwa firmy Ant Financial, należącej do Alibaby. Autoryzacja płatności odbywa się przez skanowanie twarzy klienta za pomocą kamery 3D. Firma zapewnia, że technologia wykrywa wszelkiego rodzaju oszustwa, jak między innymi podsuwanie do skanera fotografii.

Reklama

Jak to działa? Wystarczy złożyć zamówienie w specjalnie przygotowanym do tego kiosku, który można umieścić w lokalu, coś takiego jak funkcjonuje już w McDonald’s, a przy wyborze formy płatności wybrać skanowanie twarzy. Po udanej autoryzacji trzeba jeszcze wprowadzić swój numer telefonu, jako dodatkowe zabezpieczenie.

Na powyższej prezentacji widać kobietę, którą skaner identyfikuje w jej różnych konfiguracjach - z makijażem, bez czy w peruce i zawsze skutecznie. Może jestem przewrażliwiony, ale martwi mnie tu jedynie skuteczne rozpoznanie w gronie innych osób (można by było przecież taką opcję zablokować), nie trudno sobie wyobrazić sytuację, gdy daną osobę jakaś grupa osób przymusza do akceptacji swojego zamówienia, choć podanie błędnego numeru telefonu w takim przypadku może uchronić przed utratą środków, ale to już zależałoby od determinacji przymuszających delikwentów.

Źródło: The Verge.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama