PGA 2019 przyciągnęło większą uwagę niż ekstraklasa. E-sport może być kiedyś równie wielki jak tradycyjny sport

Poznań Game Arena czy też jak kto woli PGA to wydarzenie, o którym słyszał każdy gracz. Coraz więcej z nich decyduje się również na nie udać. W tym roku PGA po raz kolejny zaskoczyło statystykami, mogę tylko pogratulować! Portal Spot.pl przywołuje liczby dotyczące meczu Ekstraklasy: Legia - Lech. Na stadionie pojawiło się 25 401 kibiców. PGA przez 3 dni odwiedzało 79 347 fanów elektronicznej rozrywki. Wygląda na to, że nawet gdyby mecz powtarzano przez kolejne dwa dni, PGA by zwyciężyło. Targi pobiły godny pochwały rekord.

PGA pokazuje, że e-sportu nie należy ignorować

1 / 7

Turnieje w największych grach esportowych, stoiska wystawców, YouTuberzy, cosplaye i wiele, wiele innych. Właśnie tym żył Poznań przez 3 dni. Zdecydowanie było na co popatrzeć. PGA absolutnie nie ma się czego wstydzić. Podobnie jak polski e-sport. Piotr Kała, redaktor naczelny ithardware.pl zaznacza, że pod względem budżetu polskie drużyny esportowe coraz bardziej dorównują najlepszym klubom z Ekstraklasy. Sponorów tam zdecydowanie nie brakuje i nie wszyscy są ściśle zakorzenieni w branży growej. Cieszę się, że że firmy przestają bać się tego typu rozrywki i oceniają ją pozytywnie oraz korzystnie finansowo.

Bilety na Intel Extreme Masters World Championship w Katowicach wkrótce w sprzedaży!

W tym roku na odwiedzających czekało 1500 stanowisk do grania, dziesiątki stanowisk wydawców oraz producentów sprzętu dla graczy. Nie zabrakło rzecz jasna stanowisk do wypróbowania VR, AR i MR. Oczywiście nie brakowało również sprzętu komputerowego z najwyższej półki, do którego gracze mogli do woli wzdychać, marząc, o ustawieniu go sobie w domu. Sprzęt dla graczy staje się coraz bardziej istotny. Oczywiście nadal często jest to tylko kwestia loga, które podnosi cenę danej klawiatury, ale... na szczęście staje się to marginesem. Gracze nie będą dawali oszukiwać sie tymi samymi sztuczkami w nieskończoność.

Czytaj dalej poniżej

Użytkownicy w ramach protestu chcą skasować konta u Blizzarda. Okazuje się to niemożliwe Kamil Świtalski

Polityka wchodzi nawet do branży gamingowej. Smutne to Jakub Szczęsny

ESL Mistrzostwa Polski wracają. W puli 210 tysięcy złotych

Technologia jak i e-sport to zjawiska, które się już tak łatwo nie zatrzymają. Pędzą przed siebie, rozwijając się w niesamowitym tempie. Im większe zainteresowanie ludzi, tym większe zainteresowanie sponorów, co przeradza się na możliwość większej promocji, co wywołuje jeszcze większe zainteresowanie sponorów i tak dalej, i tak dalej. Jedno jest pewne. O esporcie nie możemy już mówić, jak o chwilowej, głupkowatej modzie dla nerdów siedzących w piwnicach. To jest wielka siła.

Zdjęcia: Game Arena