Niegdyś Palm wiódł prym w nieco bardziej inteligentnych technologiach mobilnych. Kiedy na horyzoncie pojawił się smartfon na nową modłę od Apple, Palm postanowił, że warto powalczyć z przyszłym gigantem rynku mobilnego - jednak jak widać nic z tego nie wyszło. Wizja Palma przegrała z koncepcją Apple...
Niegdyś Palm wiódł prym w nieco bardziej inteligentnych technologiach mobilnych. Kiedy na horyzoncie pojawił się smartfon na nową modłę od Apple, Palm postanowił, że warto powalczyć z przyszłym gigantem rynku mobilnego - jednak jak widać nic z tego nie wyszło. Wizja Palma przegrała z koncepcją Apple i ostatecznie, Palm Pre przegrał batalię z iPhone'em pierwszej generacji. Nic nie wskazywało jeszcze wtedy na to, że Android będzie dzisiaj rządził i dzielił w świecie smartfonów, a Nokia też próbowała swoich sił modelem N900, który mimo naprawdę ciekawych rozwiązań nie przypadł konsumentom do gustu.
Palm ostatecznie poległ w smartfonowej wojnie, ale po drodze oddał się w ręce HP. Następnie prawa do użycia tego systemu operacyjnego w telewizorach nabył LG, a odnogą tego rozwiązania był Open WebOS, tworzony przez grupę zapaleńców, którzy przygruchali sobie otwarty kod źródłowy dawnego tworu prosto od Palm. System Palma jednak wydawał się być wtedy jednym z bardziej dojrzałych - wyglądał naprawdę dobrze, działał na porządnych urządzeniach, bazował na języku oprogramowania C++ oraz HTML5, CSS i JavaScript.
Okazuje się, że system ten odżyje nieco - grupa hobbystów stworzyła port spadkobiercy PalmOS (pod nazwą LuneOS, wcześniej WebOS) i umożliwiła jego zainstalowanie na Nexusie 4, Galaxy Nexusie, tablecie Nexus 7 oraz urządzeniu od HP - TouchPadzie. System ma otrzymywać comiesięczne aktualizacje, które nie tylko będą naprawiać niezałatane błędy, ale i dodawać kolejne funkcje.
Drużyna stojąca za LuneOS w oświadczeniach powiedziała nieco więcej na temat przyszłości systemu:
Naszym głównym celem nie jest ciągłe dodawanie kolejnych wspieranych urządzeń, gdy tylko pojawią się one na rynku, lecz zaoferowanie stabilnego, prostego w obsłudze i łatwego w przeportowaniu oprogramowania.
Według słów grupy stojącej za spadkobiercą PalmOS, system ten nie powstał po to, by konkurować z obecnymi liderami na rynku mobilnym - Androidem oraz iOS. Mają oni jednak nadzieję na to, że projekt będzie się szybko rozwijał i zainteresuje on jeszcze większe grono osób. Drużyna LuneOS szuka także współpracowników przy tym projekcie - według niej jest jeszcze wiele do zrobienia.
Ja ekipie pracującej przy tym projekcie naprawdę mocno kibicuję. Pamiętam kilka urządzeń Palma, w tym Pre i cieszę się, że coś jeszcze po tych naprawdę ciekawych urządzeniach zostało. A jeszcze bardziej, że idea twórców tych urządzeń dalej żyje - teraz w myślach pasjonatów. Będę doglądać tego tematu - trzymam kciuki!
Źródło: engadget.com
Grafika: 1, 2
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
