Dla tych którzy fascynują się zarządzeniem czasem, wszelkim metodami GTD to pewnie nic nowego. Dla pozostałych (czyli takich jak ja) mam pewną szybką sztuczkę na znaczną poprawę produktywności w prac i to bez instalowania zaawansowanych aplikacji do maila czy też zapoznawania się z całą teorią o pro...
Dla tych którzy fascynują się zarządzeniem czasem, wszelkim metodami GTD to pewnie nic nowego. Dla pozostałych (czyli takich jak ja) mam pewną szybką sztuczkę na znaczną poprawę produktywności w prac i to bez instalowania zaawansowanych aplikacji do maila czy też zapoznawania się z całą teorią o produktywności.
Sprawdzone i działa! Co ciekawe po jakimś czasie okazuje się, że brak natychmiastowej odpowiedzi na maile czekające w inboxto to nie koniec świata, nawet jeśli ktoś pisze, że coś jest pilne. Jest nawet jeszcze lepiej bo można zapomnieć o tym, że w mailu czekają na nas nowe wiadomości i nie zajrzeć do niego przez długie godziny.
W kolejnym kroku okaże się, że 2, 3 wizyty w inbox dziennie w zupełności nam wystarczają - a jak ktoś ma do nas naprawdę pilną sprawę to użyje tradycyjnej metody komunikacji czyli telefonu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu