Nie musieliśmy czekać zbyt długo na debiut Origin Access w Polsce. Usługa właśnie wystartowała, a wysokość miesięcznego abonamentu ustalono na 15 złotych. W zamian dostajemy dostęp do bazy gier wydawanych przez EA i niezależnych deweloperów, a także możliwość grania w najnowsze produkcje przed premierą.
Origin Access to pecetowa odmiana programu EA Access uruchomionego jakiś czas temu na konsoli Xbox One. O starcie usługi informowałem kilka tygodni temu. Teraz rusza ona w Polsce. Za 14,99 zł miesięcznie otrzymujemy dostęp do krypty z grami (Vault) kryjącej kilkanaście tytułów ze stajni EA (lista ma stale rosnąć). Pełną listę możecie zobaczyć na obrazku poniżej. Znajdują się na niej relatywnie nowe produkcje, jak Dragon Age Inkwizycja, Battlefield: Hardline. Ja szczególnie polecam serię Dead Space oraz This War of Mine.
W ramach usługi gracze otrzymują również 10 godzin grania w wybrane produkcje EA jeszcze przed ich premierą. Co istotne, jeżeli po wykorzystaniu tego czasu zdecydujemy się na zakup gry, nasze postępy zostaną przeniesione do pełnej wersji. Nic zatem nie tracimy. To fantastyczna alternatywa dla wersji demo, a w przypadku wielu tytułów te 10 godzin w zupełności wystarczy do przejścia np. trybu dla pojedynczego gracza. Pierwszą grą, która zostanie udostępniona w ramach Origin Access jest Unravel - subskrybenci zagrają już 4 lutego.
Ostatnia z korzyści wynikających z Origin Access to stały rabat 10 proc. na każde zakupy dokonywane w sklepie Origin. Nie jest to wiele, ale jeżeli kupujemy sporo gier, te 15 złotych wydane na abonament powinno bardzo szybko się nam zwrócić.
Usługa jest już dostępna. Rejestrować możecie się na oficjalnej stronie: https://www.origin.com/pl-pl/store/origin-access
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu