Wczoraj w sieci gruchnęła wiadomość, że Orange dołączył do Plusa i T-Mobile i od teraz będzie blokował smartfony sprzedawane w tej sieci, jeśli raty za nie przestaną być spłacane. To rodzi pytanie czy kupować teraz smartfony z drugiej ręki sprzedawane przez tego operatora czy się wstrzymać. Zapytaliśmy o to u źródła.
Zacznijmy jednak od początku. Na dziś fakty są takie, że Plus i T-Mobile oficjalnie informują o blokadzie smartfonów po numerze IMEI, za które raty nie są spłacane. Co więcej i co jest zasadne dla ochrony kupujących takie smartfony z drugiej ręki, udostępniają na swoich stronach narzędzie umożliwiające sprawdzenie czy dane urządzenie jest już w całości spłacone u tego operatora.
Plus rzeczywiście blokuje takie smartfony, o czym informowaliśmy Was już w tym wpisie - Wiemy już jak Plus blokuje zdalnie telefony kupowane na raty.
Plus uruchomił na swojej stronie internetowej specjalny formularz pozwalający na sprawdzenie czy sprzedane na raty urządzenie telekomunikacyjne stanowi nadal własność operatora. Specjalnie dla osób chcący kupić lub sprzedać na rynku wtórnym sprzęt telekomunikacyjny, Plus wprowadza mechanizm umożliwiający weryfikację jego własności i sprawdzenie czy urządzenie należy do operatora. Odbywa się to za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej i wystarczy podać numer IMEI sprawdzanego urządzenia oraz swój adres e-mail by otrzymać stosowną informację zwrotną.
Na szczęście możemy sprawdzić taki telefon, który kupujemy na Allegro czy OLX na stronie Plusa.
T-Mobile udostępnia kupującym czy sprzedającym smarfony na wolnym rynku podobny formularz pod tym adresem.
Teraz przechodzimy do Orange, który 20 lipca zmienił regulamin sprzedaży urządzeń na raty, a w którym to możemy przeczytać, iż:
W przypadku naruszenia przez Państwa obowiązku płatności za raty możemy zdalnie zablokować numer IMEI Urządzenia po upływie przewidzianego w Harmonogramie spłaty rat terminu płatności.
To zastanowiło mnie o tyle bardziej, że pamiętałem wypowiedź rzecznika Orange z 2018 roku, że nie blokują smartfonów i nie zamierzają tego robić. Taką informację podtrzymywał jeszcze w 2019 roku.
Nie blokujemy i nie planujemy wprowadzania blokady IMEI. Blokujemy możliwość korzystania z usług, ale tylko kiedy klienci zalegają nam z rachunkami. Kupuj bez stresu.
— Wojtek Jabczyński (@RzecznikOrange) June 27, 2018
Reklama
Postanowiłem więc zapytać Wojciecha Jabczyńskiego o powody tej zmiany, a w szczególności dlaczego została wprowadzona bez jednoczesnego udostępnienia narzędzia do sprawdzenia smartfonów kupowanych z drugiej ręki.
Grzegorz Ułan: Mam pytanie w zawiązku z blokadą smartfonów po numerze IMEI za niepłacenie rat. Plus i T-Mobile udostępniają narzędzie do sprawdzenia smartfonów z drugiej ręki, jak można sprawdzić smartfony od Orange?
Wojciech Jabczyński: Pracujemy nad podobnym rozwiązaniem.
Grzegorz Ułan: Dlaczego Orange zdecydował się na taki ruch, skoro jeszcze w 2019 roku nie planował tego robić?
Wojciech Jabczyński: To decyzja biznesowa.
Grzegorz Ułan: To jeszcze jedno pytanie, dlaczego zostało to wprowadzone, bez jednoczesnego udostępnienia wspomnianego narzędzia?
Tak więc spokojnie, jeszcze nie musicie się martwić blokadą smartfonów kupowanych z drugiej ręki, przynajmniej do czasu, kiedy takie narzędzie pojawi się na stronach Orange.
Photo: georgejmclittle/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
