Nie tak dawno narzekałem na szybkość mojej ulubionej przeglądarki. Postanowiłem jeszcze trochę pogrzebać w ustawieniach, by wycisnąć z niej trochę życ...
Reklama
Nie tak dawno narzekałem na szybkość mojej ulubionej przeglądarki. Postanowiłem jeszcze trochę pogrzebać w ustawieniach, by wycisnąć z niej trochę życia. Znalazłem w internecie kilka pomocnych propozycji włączenia funkcji eksperymentalnych.
To cię zainteresuje Wywiad z Walterem Isaacsonem w Muzeum Historii KomputerówOperacja Black March
Reklama
Dwie z nich sprawiły, że mój Chrome odżył. Funkcje eksperymentalne włączamy wklejając w przeglądarce frazę chrome://flags/.
Są to:
Czytaj dalej poniżej
- Komponowanie na wszystkich stronach za pomocą procesora GPU
- Kanwy 2D przyspieszane z użyciem procesora GPU
Wszystkim, którym daje się we znaki opóźnienie w ładowaniu stron, polecam włączenie tych funkcji. U mnie sprawiły nieznaczne, dziwne skoki obrazu. Nie wiem z czego to wynika, ale to niewielka cena za znaczny skok w szybkości ich ładowania.
Znacie jeszcze jakieś inne tricki przyspieszające tą przeglądarkę?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama