Google

O tej funkcji w Androidzie Lollipop niewiele się mówi, a powinno

Konrad Kozłowski
O tej funkcji w Androidzie Lollipop niewiele się mówi, a powinno
Reklama

O Androidzie Lollipop piszemy ostatnio całkiem sporo - w końcu niedawno zaprezentowane zostały dwa nowe Nexusy z Androidem 5 na pokładzie, a urządzeń ...

O Androidzie Lollipop piszemy ostatnio całkiem sporo - w końcu niedawno zaprezentowane zostały dwa nowe Nexusy z Androidem 5 na pokładzie, a urządzeń dla których nadchodzi aktualizacja systemu cały czas przybywa (sprawdźcie naszą uaktualnianą listę). Jednej z funkcji w nowym Androidzie nie poświęca się zbyt wiele uwagi, a warto, bo Google potrafiło przekuć niepowodzenie w intrygującą nowość.

Reklama

Pamiętacie nowości z Androida 4? Raczej mało kto zapamiętuje takie rzeczy, skoro lada moment stają się dla wielu osób codziennością. W każdym razie, jedną z nich była funkcja pozwalająca na odblokowanie telefonu dzięki rozpoznaniu twarzy użytkownika przy użyciu przedniej kamerki smartfona. Po pewnym czasie okazało się jednak, że funkcja ta wcale nie jest tak fantastyczna jak się wydaje - oszukanie tego systemu zabezpieczenia było dziecinnie proste, ponieważ wystarczyło umieścić przed kamerką zdjęcie użytkownika, by odblokować telefon. Oprócz tego, użytkownicy byli zniechęcani długim czasem oczekiwania na potwierdzenie tożsamości.

W Androidzie Lollipop funkcja rozpoznawania twarzy użytkownika powraca. Powraca, lecz w nowej, znacznie lepszej odsłonie. Zacznijmy od tego, że w nowej wersji Androida powiadomienia wyświetlane są na ekranie blokady, następstwem czego będzie fakt, że użytkownicy po wzięciu telefonu do ręki będą przez chwilę wpatrywać się w ekran odczytując notyfikacje. I właśnie wtedy dziać się będzie cała "magia".


Jeśli zastosujecie jeden ze sposobów zabezpieczenia dostępu do swojego telefonu - na przykład za pomocą PINu lub wzoru, a dodatkowo uruchomicie funkcję "Trusted face", to gdy telefon znajdzie się przed twarzą, sprawdzi czy znajduje się właśnie w rękach właściciela. Jeżeli tak właśnie będzie, to po tapnięciu na powiadomienie zostaniecie odesłani bezpośrednio do jednej z aplikacji z pominięciem procesu wprowadzania wzoru czy kodu. Jeżeli zeskanowanie nie powiedzie się lub zabraknie na nie czasu, to nadal niezbędne będzie odblokowanie telefonu jednym ze sposobów.


Potwierdzeniem odblokowania telefonu jest zmiana ikonki w dolnej części ekranu.

Zmiana wydaje się subtelna, ale na dłuższą metę może okazać się naprawdę przydatna, dlatego mam nadzieję że funkcja ta będzie dostępna nie tylko na najnowszych Nexusach. Według ostatnich informacji Android Lollipop trafi na pierwsze urządzenia 3 listopada, czyli już za 11 dni. Na początku listopada do sprzedaży mają trafić Nexus 6 i Nexus 9, więc prawdopodobieństwo udostępnienia właśnie 3 listopada nowej wersji Anroida jest całkiem spore.

Reklama

Grafika główna.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama