Mobile

O problemie złośliwego oprogramowania na Androidzie alarmuje już nawet FBI

Marcin Kamiński
O problemie złośliwego oprogramowania na Androidzie alarmuje już nawet FBI
Reklama

Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o rozpoczęciu prac przez Google nad skanerem malware’u na Androida. Dzisiaj poznaliśmy możliwą przyczynę, dla któr...

Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o rozpoczęciu prac przez Google nad skanerem malware’u na Androida. Dzisiaj poznaliśmy możliwą przyczynę, dla której powstaje tego typu narzędzie - oddział FBI zajmujący się przestępczością w Internecie ostrzega o złośliwym oprogramowaniu na urządzenia wyposażone w system operacyjny Android. Mowa o aplikacjach i skryptach podszywających się pod znane programy i mających szkodliwy wpływ na działanie telefonu lub tabletu. Jak pokazują najnowsze statystyki, z kradzieżą lub utratą danych ze smartfonów jest coraz gorzej – problem ten napotkał już co czwarty Amerykanin.

Reklama

Najnowszymi przedstawicielami złośliwego oprogramowania na system operacyjny Android, wedle światowych organizacji zajmujących się problemem cyberprzestępczości, są aplikacje “Loozon” oraz “FinFisher”. Programy te najczęściej włamują się bez wiedzy użytkownika do książki adresowej i kradną stamtąd listę kontaktów. Oprogramowanie „FinFisher” potrafi dodatkowo przejąć kontrolę nad niektórymi częściami zainfekowanego systemu – kontrolowanie przejętych danych odbywa się zdalnie. Zarażenie złośliwym oprogramowaniem następuje po kliknięciu na link ukryty pod przykrywką kolejnej aktualizacji systemu.


Skoro problem złośliwego oprogramowania na Androidzie narasta i staje się na tyle poważny, że alarmuje o nim nawet FBI, jakie środki ostrożności należy zachować? Eksperci radzą w pierwszej kolejności uruchomienie szyfrowania prywatnych danych na wypadek ich kradzieży lub utraty – utrudnia ono odczytanie informacji przez osoby niepowołane.

Dodatkowo należy zwrócić szczególną uwagę w trakcie instalowania nowych aplikacji, sprawdzając ich pochodzenie. Bardzo przydatne może okazać się również użycie oprogramowania antywirusowego do skanowania zawartości pobieranych na Androida plików. Na koniec zachowajcie czujność i sprawdzajcie do jakich niezabezpieczonych sieci bezprzewodowych podłączacie się swoim telefonem lub tabletem.

Jak widać problem wirusów nie dotyczy już wyłącznie komputerów – obecnie złośliwe oprogramowanie równie łatwo napotkać na smartfonach i tabletach. Dlatego też warto wzmożyć swoją czujność podczas korzystania z urządzeń mobilnych, a w szczególności w momencie instalowania nowych i nieznanych aplikacji z niewiadomego źródła.

Jeżeli macie dodatkowe sposoby na zachowanie bezpieczeństwa na Androidzie oprócz wyżej wymienionych, wymieńcie je w komentarzach poniżej – skorzystamy na tym wszyscy.

Źródło: Mashable
Źródło grafiki: Tabtimes

Reklama

Partner sekcji mobilnej:


Alternatywna zawartość w przypadku braku flash-a

Reklama
Patronem sekcji Mobile jest Sony Mobile, producent Xperia™ T – smartfona sprawdzonego przez Jamesa Bonda. Xperia T wyposażona została w najlepszy ekran HD o przekątnej 4,6 cala z technologią Mobile BRAVIA® Engine oraz doskonały aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP z funkcją fast capture.

Smartfon napędza dwurdzeniowy procesor najnowszej generacji o taktowaniu 1,5 GHz, zapewniający dłuższe życie baterii, szybkie działanie i ultra-ostrą grafikę.


 
 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama