Nowe przepisy ruchu drogowego, które mogą wejść w życie jeszcze w tym roku to nie tylko wyższe kwoty mandatów ale również znacznie więcej punktów karnych za najpoważniejsze wykroczenia. Zamiast maksymalnie 10, będzie można ich otrzymać nawet 15, a limit to nadal 24 pkt.
2 poważne wykroczenia i po prawie jazdy
Na temat nowego taryfikatora mandatów pisałem już kilka razy na łamach Antyweb.pl, ale nowe przepisy ciągle ewoluują i poznajemy kolejne szczegóły. Wygląda na to, że zmiany w prawie mogą wejść w życie jeszcze w tym roku, planowany termin to 1 grudnia, więc za nieco ponad 3 miesiące. W najnowszym rozporządzeniu pojawiła się też propozycja zmiany liczby punktów karnych jakie będą dopisywane do naszego konta za poszczególne wykroczenia. O 50% wzrosła maksymalna liczba punktów jaką można dostać, zamiast 10, teraz będzie to nawet 15 pkt. Limit pozostaje natomiast bez zmian, to nadal 24 pkt, ale teraz punkty będą ważne przez 2 lata od daty opłacenia mandatu. Oznacza to, że Ci którzy nie płacą, będą mieli konto obciążone punktami znacznie dłużej. Przekroczenie 24 pkt oznacza utratę prawa jazdy i konieczność zdawania egzaminu od nowa.
Lista wykroczeń jakie obciążone będą maksymalną liczbą punktów jest całkiem długa i składają się na nią przede wszystkim zdarzenia bezpośrednio zagrażające życiu innych uczestników ruchu. Mowa tu między innymi o:
- Naruszenia, w wyniku których czyn został zakwalifikowany jako przestępstwo (m.in. spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, wypadek w wyniku naruszenia zasad bezpieczeństwa);
- Kierowanie po spożyciu alkoholu lub środka odurzającego oraz w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego;
- Omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym;
- Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim;
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych albo na nie wchodzącemu;
- Nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego, który skręca w drogę poprzeczną, pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża;
- Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej w celu umożliwienia jej przejścia;
- Niezastosowanie się, w celu uniknięcia kontroli, do sygnału osoby uprawnionej;
- Przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h;
- Naruszenie zakazu wyprzedzania na przejazdach rowerowych i bezpośrednio przed nimi.
Zwiększy się też liczba punktów za takie wykroczenia jak zawracanie na autostradzie (z 5 do 10 pkt), omijania zapór na przejazdach kolejowych (z 4 do 10 pkt) oraz wjeżdżanie na przejazd jeśli nie można go opuścić (z 4 do 10 pkt). Ustawodawca chce też dotkliwiej karać za przekroczenie prędkości:
- przekroczenie o 11-20 km/h - z 2 do 3 pkt;
- przekroczenie o 21-30 km/h - z 4 do 6 pkt;
- przekroczenie o 31-40 km/h - z 6 do 10 pkt;
- przekroczenie o 41-50 km/h - z 8 do 13 pkt;
- przekroczenie o ponad 51 km/h - za 10 do 15 pkt.
Potwierdza się też wcześniejsza informacja, że dostęp danych na temat punktów karnych i popełnianych wykroczeń będzie miał nasz ubezpieczyciel i na tej podstawie może naliczyć wyższą składkę za OC.
Cennik też nie wygląda zachęcająco
Nie ma jeszcze dokładnego taryfikatora kwotowego mandatów, ale znamy coraz więcej szczegółów. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, za przekroczenie prędkości o ponad 31 km/h mandat to minimum 1500 PLN. Jeśli w czasie 2 lat zostaniemy złapani po raz drugi na takim wykroczeniu to zapłacimy już 3000 PLN. W skrajnych przypadkach mandat za prędkość wyniesienie nawet 5000 PLN.
Wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych to mandat w wysokości 1000 PLN. Podobnie jak przy prędkości, za recydywę zapłacimy już 2000 PLN. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych to minimum 1500 PLN w przypadku pierwszego takiego wykroczenia. Jazda bez uprawnień to 1000 PLN, za spowodowanie kolizji minimalny mandat wyniesie 1500 PLN, a za omijanie zapór kolejowych zapłacimy minimum 2000 PLN. Za unikanie kontroli drogowej mandat wyniesie 1500 PLN, a za jazdę po alkoholu albo środkach odurzających to minimum 2500 PLN w przypadku samochodów lub 1000 PLN w przypadku innych środków transportu (rower, hulajnoga itp.). Za niewskazanie kierującego w przypadku mandatu z fotoradaru mandat wzrośnie z 500 do 8000 PLN.
W myśl nowych przepisów Urząd Skarbowy będzie miał prawo zaliczyć zwrot podatku dochodowego na poczet pokrycia nieopłaconych mandatów, co sprawia, że ich egzekucja może być łatwiejsza. Zmiany są więc drastyczne, wielu kierowców będzie musiało się liczyć z tym, że łamanie prawa na drodze stanie się bardzo kosztowne i być może pomyśli dwa razy przed popełnieniem wykroczenia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu