Polska

Nowy (s)twór rządowy - Rada do Spraw Cyfryzacji

Marcin M. Drews
Nowy (s)twór rządowy - Rada do Spraw Cyfryzacji
30

Powstała nowa Rada, która wspomagać będzie Ministerstwo Cyfryzacji w planowaniu zmian wprowadzanych w obrębie informatyzacji kraju.

Informatyzacja, łączność i rozwój społeczeństwa informacyjnego - to tematy, którymi zajmować się będzie Rada do Spraw Cyfryzacji. Kto w niej zasiądzie? Jeszcze nie wiemy. Kandydatury zgłaszać można do 6 czerwca. Kto i kogo zatem może zaproponować?

Jak informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, rada ma być "think-tankiem", którego członkowie wesprą swoją wiedzą i doświadczeniem MAC oraz Komitet Rady Ministrów do Spraw Cyfryzacji. Ciało to opiniować ma dokumenty strategiczne (strategie i programy rozwoju) oraz inne dokumenty związane z cyfryzacją, łącznością i rozwojem społeczeństwa informacyjnego. Będzie współpracować w takich obszarach jak integracja cyfrowa, ochrona prywatności w sieci, likwidacja barier rozwoju gospodarki elektronicznej czy reforma prawa własności intelektualnej w sieci.

 - Chcemy zmienić model współpracy z interesariuszami – mówi minister Rafał Trzaskowski. .

Zadaniem Rady będzie też przygotowanie pierwszego spotkania polskiego Internet Governance Forum (IGF) w 2015 roku. Globalny IGF to doroczna konferencja, na której dyskutowane są zagadnienia związane z Internetem. Biorą w niej udział na równych zasadach rządy, środowiska naukowe, przedsiębiorcy, jak i organizacje obywatelskie. W takiej samej formule organizowane są także spotkania regionalne i krajowe. IGF Polska ma być właśnie takim polskim wielostronnym spotkaniem wszystkich interesariuszy.

 - Chcielibyśmy aby IGF Polska stał się otwartym forum wymiany informacji i dzielenia się dobrymi praktykami w zakresie kwestii związanych z polityką internetową – tłumaczy Rafał Trzaskowski. - Rada i IGF Polska mają się uzupełniać.

Rada składać się ma z piętnastu członków - po trzech z każdej z wymienionych grup interesariuszy:

  • administracji publicznej,
  • przedsiębiorców z branż związanych z Internetem i cyfryzacją,
  • organizacji pozarządowych zajmujących się problematyką sieci,
  • uczelni i jednostek naukowych,
  • ekspertów technicznych.

Członków Rady powołuje Minister. Zgodnie z ustawą członkiem może być dowolna osoba, która legitymuje się wykształceniem wyższym. Teoretycznie więc w radzie zasiadać może absolwent kierunków rolniczych czy np. bibliotekarstwa lub homeopatii, a nawet pan Zenek po uniwersytecie przyrodniczym, który Internetu na oczy nie widział, ale umie łapać motyle w sieć. Minister rzecz jednak precyzuje:

 - w, wybitnych praktyków i osób głęboko zaangażowanych w kwestie cyfrowe w Polsce – mówi minister Trzaskowski.

Oby... Oby nie było tak, jak z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji.

Kto może zgłaszać kandydatury? Zgodnie z ustawą członków rady mogą rekomendować:

  • ministrowie,
  • Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych,
  • Prezes Polskiego Komitetu Normalizacyjnego,
  • współprzewodniczący ze strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego,
  • jednostki naukowe, które prowadzą badania naukowe lub prace rozwojowe w zakresie informatyki lub łączności,
  • izby gospodarcze reprezentujące przedsiębiorców wykonujących działalność gospodarczą w zakresie gospodarki elektronicznej, komunikacji, mediów, wytwarzania sprzętu informatycznego, oprogramowania lub świadczenia usług informatycznych,
  • stowarzyszenia, których celem statutowym jest reprezentowanie środowiska informatycznego lub wspieranie zastosowań informatyki, gospodarki elektronicznej, komunikacji lub mediów.

Słowem, ani przedsiębiorca, ani przeciętny obywatel zgłaszać nie może, koniec, kropka. Tym niemniej widać pewną odwilż, skoro na liście pojawiły się stowarzyszenia. To ważny sygnał dla osób działających w branży. Integracja pod egidą stowarzyszenia stwarza nowe możliwości działania.

Ministerstwo jednak daje całe 10 dni na przedstawienie kandydatur i chyba specjalnie się z tym nie reklamuje - ja trafiłem na ogłoszenie zupełnie przypadkiem. Czy to znaczy, że znów za fachowców robić będą koledzy kolegów? Przekonamy sie już wkrótce!

Źródło: MAC

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu