Motoryzacja

Auta segmentu B drożeją na potęgę, podstawowa wersja nowej Corsy za 49 990 PLN

Kamil Pieczonka
Auta segmentu B drożeją na potęgę, podstawowa wersja nowej Corsy za 49 990 PLN
Reklama

Opel opublikował dzisiaj cennik nowej Corsy, na którą można już składać zamówienia w salonach. Samochód, który z pewnością jest jednym z nowocześniejszych modeli z segmentu B wygląda bardzo atrakcyjnie, ale niestety też swoje kosztuje. Najtańsza wersja z sinikiem o mocy 75 KM kosztuje 49 990 PLN, a nie ma nawet klimatyzacji.

Opel Corsa w czterech wersjach wyposażenia

Opel Corsa w najtańszej wersji opisanej jako... Corsa dostępny będzie tylko z jednym silnikiem, wolnossącym 1.2 o mocy 75 KM. Szczerze powiedziawszy wygląda to tak jakby na siłę starano się stworzyć wersję, który można wycenić poniżej 50 000 PLN. W tej opcji wyposażenia nie mamy nawet klimatyzacji, za którą trzeba zapłacić bagatela 4000 PLN. Muszę jednak uczciwie przyznać, że w zamian za to mamy kilka innych systemów, które trudno uznać za standardowe. To dzięki nim samochód nawet w najniższej wersji wyposażenia może zdobyć wysokie oceny w testach bezpieczeństwa. Mowa między innymi o systemach rozpoznawania znaków, ostrzegania przed kolizją (również z pieszym) i automatycznego hamowania,  wykrywania zmęczenia kierowcy, utrzymania na pasie ruchu oraz o tempomacie. To całkiem niezły zestaw.

Reklama


Za model Edition z silnikiem 1.2 Turbo o mocy 100 KM trzeba już zapłacić niemal 10 000 PLN więcej niż za podstawową wersję. W tej cenie dostaniemy już też klimatyzację manualną w standardzie, klamki zewnętrzne w kolorze nadwozia oraz nawiew na tylną kanapę. Nadal bez rewelacji. Za najtańszego diesla trzeba dopłacić kolejne 5000 PLN, a do automatycznej skrzyni biegów 6800 PLN. Niestety jeśli chcielibyście domówić tak reklamowane z nową Corsą matrycowe reflektory IntelliLux to musicie spojrzeć już na wersję wyposażenia Elegance lub GS-Line i dopłacić 3000 lub 2600 PLN.

Ceny katalogowe  Corsa  Edition  Elegance  GS-Line
1.2 75 KM Start/Stop M5 49 990 zł 54 950 zł 60 850 zł  –
1.2 Turbo 100 KM Start/Stop M6  – 59 750 zł 65 650 zł 66 150 zł
1.2 Turbo 100 KM Start/Stop A8  – 66 550 zł 72 450 zł 72 950 zł
1.2 Turbo 130 KM Start/Stop A8  –  – 77 150 zł 77 650 zł
1.5 Diesel 102 KM Start/Stop M6  – 65 350 zł 71 250 zł 71 750 zł

Jeśli chodzi o multimedia to w standardzie dostaniemy radio z wyświetlaczem monochromatycznym o przekątnej 5 cali, obsługą Bluetooth oraz mały ekranik o przekątnej 3.5 cala pomiędzy zegarami. Dopłata do systemu nawigacji z kolorowym wyświetlaczem 7 cali to 5000 PLN w wersji Edition lub 3000 PLN w Elegance/GS-Line. Za ekran o przekątnej 10 cali trzeba zapłacić 5000 PLN i jest on dostępny tylko w dwóch najwyższych wersjach wyposażenia. Obawiam się, że złożenie dobrze wyposażonego modelu jak ten widoczny na zdjęciu poniżej będzie kosztowało bliżej 80 000 PLN. Wersja elektryczna Corsa-e kosztuje natomiast minimum 124 490 PLN.


Dla porównania nowy Ford Fiest z silnikiem 1.1 o mocy 85 KM to wydatek minimum 49 100 PLN. Za model z silnikiem 1.0 Ecoboost o mocy 100 KM w wersji Sync Edition trzeba już zapłacić 59 000 PLN i dopiero od tej wersji w standardzie mamy klimatyzację. W podstawowej wersji trzeba do niej dopłacić 3800 PLN w pakiecie z nieco lepszym radiem z kolorowym wyświetlaczem. Wygląda więc na to, że Fiesta wypada bardzo podobnie i musimy się chyba powoli pogodzić z tym, że nowe auta segmentu B kosztują obecnie minimum 50 000 PLN. Spory w tym udział ma pewnie coraz większa liczba nowoczesnych systemów bezpieczeństwa, która pojawia się w standardzie aby zdobyć 5 gwiazdek w testach NCAP.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama