Motoryzacja

Nowa Toyota Supra zdradza coraz więcej tajemnic: fani nie będą zawiedzeni?

Marek Adamowicz
Nowa Toyota Supra zdradza coraz więcej tajemnic: fani nie będą zawiedzeni?
Reklama

Wraz ze zbliżającym się terminem premiery najnowszej odsłony legendarnego coupe, Toyota wypuszcza coraz więcej plotek. Wiele wskazuje na to, że Nowa Supra nie zawiedzie swoich fanów.

Chociaż od festiwalu prędkości w Goodwood minęło już kilka dni, to po Internecie nadal krąży świeża porcja plotek, które dotyczą najnowszej odsłony legendarnego Coupe z Japonii. Podczas brytyjskiej imprezy, Toyota pokazała zamaskowany prototyp, którego premiera ma odbyć się w najbliższych tygodniach. Poniżej możecie przeczytać kilka interesujących faktów na temat nowej Supry.

Reklama

Nowa Toyota Supra: rys historyczny

Na początek jednak kilka faktów historycznych. Toyota Supra to sportowy samochód, który był produkowany w latach 1978-2002. Pod maską pracowały głównie sześciocylindrowe silniki benzynowe, wspomagane turbodoładowaniem, a moc przekazywana była na tylną oś. Toyota Supra była mocno proponowana m.in. poprzez udział w filmach Szybcy i Wściekli, a zakończenie produkcji spotkało się z ogromnym rozczarowaniem fanów. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że legendarna Supra powróci, a generacja numer V spełni oczekiwania fanów i przyszłych klientów.


Nowa Toyota Supra: oto garść plotek

Pierwsza plotka, która pojawiła się w ostatnich tygodniach donosi, że oficjalna premiera nowej Toyoty Supra ma odbyć się jeszcze we wrześniu 2018 roku. Do oficjalnej sprzedaży auto trafi jednak dopiero w połowie przyszłego roku. Plotka numer dwa (podana przez głównego inżyniera Supry Tetsuyę Tadę podczas rozmowy z dziennikarzami) brzmi, że moc silnika pracującego pod maską Supry ma być porównywalna z samochodami Lexusa z serii F. Wystarczy tutaj przypomnieć, że przykładowego Lexusa RC F napędza wolnossący silnik V8 o pojemności 5 litrów i mocy 463 KM i 520 Nm momentu obrotowego.


Plotka numer trzy donosi, że waga nowej Supry oscylować ma około wartości 1500 kg (wiele elementów wykonanych zostanie z włókna węglowego), a rozstaw osi nie będzie dłuższy niż 2,57 m. Czwarty punkt plotek o sportowej Toyocie twierdzi, że pod maską najnowszego wcielenia Supry znajdziemy sześciocylindrowy silnik o konstrukcji rzędowej, który zbudowany został przy współpracy z BMW. Moc? Około 335 KM, a moc trafiać ma na tylne koła poprzez 8-stopniową skrzynię automatyczną ZF. Co ciekawe (plotka numer pięć) nie będzie to jedyny silnik pod maską Supry. Do wyboru ma być również 2-litrowy benzyniak, generujący 262 KM. Można zatem spodziewać się, że wspomniane moce na poziomie 450-460 KM osiągać ma wzmocniona wersja Supry GRMN – to szósta plotka. Tetsuya Tada, jako główny inżynier Toyoty Supra zapowiedział też, że auto ma cechować się idealnym rozkładem masy 50:50 oraz ogromnymi rezerwami dotyczącymi jazdy w zakrętach. Pomóc ma w tym m.in. mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Zapowiedziane również zostało, że nadwozie Supry ma być dwukrotnie sztywniejsze od Toyoty GT86.


Chociaż do premiery sporotwej Toyoty pozostało jeszcze kilka tygodni, to już wiadomo, że zapowiada się szalenie szybki i interesujący samochód. W kwestii ceny to na ten moment jest to przysłowiowe wróżenie z fusów, ale przypomnimy tylko, że wspomniana już Toyota GT86 kosztuje na polskim rynku około 130 000 zł.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama