Zdjęcia Google to jedna z tych aplikacji, bez której większość z nas nie może się obejść. Twórcy dobrze o tym wiedzą i żeby utrzymać ten stan, stale ją ulepszają. Tylko czy zawsze dobrze?

W świecie technologii nie ma chwili na odpoczynek. Nawet najwięksi w branży, muszą stale się odwracać za siebie, żeby kontrolować czy ktoś już im nie depcze po piętach. Inny sposób to po prostu nieprzerwanie ulepszać swoje narzędzia i wie o tym także Google. Standardowa aplikacja do zarządzania zdjęciami, właśnie dostała nową funkcję.
Zdjęcia Google dostały właśnie bardzo przydatną funkcję, ale...
Szalenie popularna aplikacja dostała funkcję "Edytuj od razu", ale jest duża szansa, że gdy ktoś to przeczyta, to pomyśli o zupełnie innym jej działaniu niż można by się tego było spodziewać po jej niepozornej nazwie. Otóż nie jest to automatyczna kalibracja kolorów, jak do tego można być przyzwyczajonym z innych aplikacji. Ta zmiana wymaga zaangażowania użytkownika.
"Edytuj od razu" to opcja, która się staje dostępna dla każdego, kto się chce podzielić swoimi zdjęciami z innymi. Do tego oczywiście użyje przycisku share i wtedy właśnie dojdzie do zaskoczenia. Zamiast po prostu mieć to z głowy po kilku chwilach, fotografa–amatora czeka wykonanie kilku dodatkowych kroków.
Telefon poprosi, aby najpierw się upewnić czy udostępniane zdjęcie jest w odpowiednim formacie, czy może trzeba pobawić się kadrem, aż wreszcie uczyni obowiązkowym zadecydowanie czy na sto procent nie powinno się włączyć... Automatycznego poprawienia fotografii. Po wszystkich wystarczy jeszcze raz kliknąć przycisk udostępniania, który tym razem powinien natychmiast otworzyć okno listę odbiorców. Jak na firmę, która czynnie bierze udział, we wciskaniu sztucznej inteligencji gdzie tylko się da, ten ruch jest zaskakująco dziwny i łagodny. Czy zabrakło już na zapleczu fajerwerek?
Gdy tylko ta funkcja się stanie dostępna po raz pierwszy, po wejściu w aplikację pojawi się pytanie, czy ma ona zostać wyłączona. Prawdopodobnie lepiej ją wyłączyć. Trudno powiedzieć, po co ona w ogóle powstała. Tak naprawdę wprowadza więcej zamieszania i opóźnia czynność, która do tej pory była szybka.
Źródło: howtogeek
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu