Z tej wiadomości nie będą zadowoleni klienci jednego z popularniejszych na naszym rynku banków. Oprócz podwyżek w tabelach opłat banku widać również zupełnie nowe pozycje - a to oznacza, że kończy się nieuchronnie okres, w którym klienci mogą przebierać wśród darmowych usług banków. Jak podaje portal Bankier.pl, BZWBK klienci będą musieli zapłacić również za konto oszczędnościowe, Przelewy24 oraz zlecenia stałe.
No i mamy podwyżki. BZWBK mocno podnosi opłaty - czyżby efekt podatku bankowego?
Za zlecenie stałe bank liczy sobie 50 groszy za ich realizację. Podobnie jest z usługą Przelewy24, dzięki której można wygodnie płacić za zakupy w Internecie. Ta opłata ma dotyczyć kont: 123, Aktywni 50+ oraz KGP. Dodatkowo, bank rezygnuje z kart płatniczych związanych z Paybackiem. Dodatkowo, znikną również Visa Vento, Terra, Lume, Electron 50+, Wydajesz & Zarabiasz, Electron <30 oraz Mastercard Supri.
Źle wygląda sytuacja kont oszczędnościowych. Mimo zniesienia opłaty za nadprogramowe wypłaty gotówki w miesiącu w placówce, to zostanie wprowadzona opłata za prowadzenie takiego konta w kwocie 1 złotego. Podwyżki nie ominą kart kredytowych - "Pajacyk" oraz MasterCard Silver będą obarczone wyższymi opłatami rocznymi z 72 do 90 złotych. Wypłata gotówki za granicą wzrośnie do 4% wartości wypłaty (minimum 10 złotych). O tyle samo procent wzrastają opłaty za przelewy z kart kredytowych. Wychodzi zatem na to, że banki zaczynają sobie amortyzować skutki podatku bankowego, z powodu którego nie powinny podnosić opłat. Jednak jak się wskazuje, klienci i tak są skazani na przyszłe większe koszty prowadzenia kont i usług dodatkowych. Zmiany w BZWBK zaczną obowiązywać wraz z początkiem sierpnia.
Grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu