Seria Rockstara nie pozwala przejść obok siebie obojętnie – zawsze wzbudza, często skrajne, emocje. Przez jednych uwielbiana, przez innych znienawidzo...
Reklama
Seria Rockstara nie pozwala przejść obok siebie obojętnie – zawsze wzbudza, często skrajne, emocje. Przez jednych uwielbiana, przez innych znienawidzona. Piąta odsłona cyklu ma być najbardziej złożonym, największym i najlepszym z dotychczasowych tytułów studia. Ekipa Niezgranych uczestniczyła w ekskluzywnym pokazie gry i opisała swoje wrażenia z tego co zobaczyła.
To cię zainteresuje Call of Juarez: Gunslinger - recenzjaMicrosoft i gry niezależne w jednym nie stały domu
Reklama
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama