Netflix

Ten klimat jest nie do podrobienia. Niewyjaśnione tajemnice ogląda się na jednym tchu

Konrad Kozłowski
Ten klimat jest nie do podrobienia. Niewyjaśnione tajemnice ogląda się na jednym tchu
Reklama

"Niewyjaśnione tajemnice" to jeden z tych dokumentów, które nie poruszają głośnych i medialnych spraw, o których słyszał cały świat. To osobiste dramaty, tragedie oraz sprawy, które mogą zostać nareszcie rozwiązane. Ale najpierw poznajmy wszystkie dostępne fakty.

"Niewyjaśnione tajemnice" - co to za program?

O zaginionych osobach słyszymy każdego dnia. Na nagłówku w Internecie albo haśle w telewizji jednak kończy się nasze spotkanie z konkretną sprawą. Nie analizujemy ich, nikt ich nam nie przybliża, nie staramy się poznać całej historii. Niektóre ze spraw są dość oczywiste i proste w rozwiązaniu. Inne mają więcej niewiadomych niż faktów, które udaje się ustalić. Brak okoliczności, które mogłyby doprowadzić do wydarzeń, które nastąpiły sprawia, że zaczynamy się zastanawiać. Główkujemy i snujemy teorie, które zmieniają się tak szybko, jak poznajemy nowe fakty. Niektóre z nich szybko odrzucamy, inne zostają na dłużej, ale i one nie są kompletnym wytłumaczeniem tego, co się stało.

Reklama

Polecamy: Nie będzie nudy w wakacje. Co nowego w lipcu na Netflix? Oto wszystkie premiery

Jestem po seansie dwóch pierwszych odcinków nowej serii "Niewyjaśnione tajemnice", która pojawiła się dziś na Netflix. To nowa odsłona znanego i popularnego w USA programu, który debiutował w latach 80. Ówczesne możliwości kontaktu powodowały, że na emitowane odcinki widzowie odpowiadali listownie lub dzwonili na specjalną infolinię, gdzie czekało na nich nawet do kilkudziesięciu operatorów. Dziś możemy odwiedzić adres unsolved.com - czemu mielibyśmy to zrobić? Ponieważ poruszone w programie sprawy pozostają niewyjaśnione do dziś i każdy skrawek informacji mógłby stać się początkiem lawiny, która doprowadzi do poznania tajemnicy. Twórcy programu mają na swoim koncie ponad 200 rozwiązanych spraw, a nowe 10 odcinków może ten rezultat poprawić.

"Niewyjaśnione tajemnice" - czy warto obejrzeć?

Oglądając "Niewyjaśnione tajemnice" można mieć wrażenie, że mamy do czynienia z dość typowym telewizyjnym dokumentem. Wiele z tego klasycznego formatu sprzed lat zachowano, ale oczywiście posłużono się nowocześniejszymi technikami, więc oglądamy dobrze wyglądający i zrealizowany program. Dwie rzeczy się nie zmieniły i to właśnie dzięki temu jest on tak udany. Po pierwsze, poruszane sprawy wzbudzają ciekawość i ogromne emocje. Nie sposób nie być zaintrygowanym opowiadaną historią. Po drugie, sposób narracji w odcinkach - pozbawiony lektora - sprawia, że od samego początku do końca mamy do czynienia ze świadkami oraz osobami zaangażowanymi lub związanymi w jakikolwiek sposób z tajemnicą. To członkowie rodzin, przyjaciele, przedstawiciele służb, a także dziennikarze. Nie bez znaczenia jest też montaż, który odkrywa kluczowe dla sprawy informacje krok po kroku, więc te 40-50 minut potrafi minąć bardzo szybko. Jednocześnie jednak utrzymane jest właściwe tempo pozwalające na pozostanie zaciekawionym.

Zobacz też: Ponad 50 filmów znika z Netfliksa na dniach! Oto lista. Sporo tego!

W tej chwili na Netflix jest 6 odcinków w ramach 1. części programu "Niewyjaśnione tajemnice". Jestem pewien, że jeszcze dzisiaj zobaczę je wszystkie, bo już tytuły i opisy odcinków sprawiają, że rośnie we mnie ciekawość. Jeśli choć trochę interesują Was niewyjaśnione sprawy, to ten program jest tytułem, obok którego nie da się przejść obojętnie. To istna klasyka gatunku. Jeśli nie czujecie, by "Niewyjaśnione tajemnice" mogły Wam się spodobać, to mimo wszystko zachęcam, by dać temu dokumentowi szansę. Nie uświadczymy tu żadnych dodatkowych efektów, bo pierwszorzędną rolę odgrywa sprawa i związani z nią ludzie, a także jak najbardziej rzetelne przedstawienie znanych faktów.

Czytaj też: Jedyny taki projekt HBO i filmowe hity. Co w lipcu na HBO GO?

Tytuły pierwszych sześciu odcinków to:

  • Na dachu
  • 13 minut
  • Dom terroru
  • Nie wrócił do domu
  • UFO w Berkshire
  • Zaginiony świadek
Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama