Startups

Nie mam sprzętu, nie chce mi się, nie wiem jak – Stretchme udowadnia, że w domu też da się rozciągać

Redakcja Antyweb
Nie mam sprzętu, nie chce mi się, nie wiem jak – Stretchme udowadnia, że w domu też da się rozciągać
0

Nie mam sprzętu, nie chce mi się, nie wiem jak – czyli jak Stretchme udowadnia, że w domu też da się porządnie rozciągać

A jak to działa i skąd się wzięło? Czytajcie dalej!

Autorką materiału jest Basia AndrzejewskaTekst powstał w ramach naszej inicjatywy Opowiedz Nam o Swoim Biznesie

Pandemia a treningi

Kto z nas nie zatrzymał swoich treningów chociaż na kilka dni podczas pandemii? Przecież siłownie zamknięte, a w domu brak trenera albo sprzętu. Z różnym skutkiem większość z nas próbowała wrócić do aktywności na własną rękę pomimo pewnego dyskomfortu.

Nie da się ukryć, że pandemia Sars COV-19 zmieniła realia rynku klubów fitness oraz siłowni. Wzrosło zapotrzebowanie na aktywność fizyczną uprawianą w miejscu zamieszkania bez bezpośredniej pomocy trenera lub specjalistycznego sprzętu. Już teraz, śmiało możemy stwierdzić, że czas ten wprowadził zmiany w zachowaniach ludzi na stałe. Zwiększył poziom digitalizacji społeczeństwa oraz wprowadził nowy standard pracy zdalnej lub hybrydowej.

Karnet na siłownie? Niekoniecznie!

Rezultat widoczny jest między innymi na rynku aplikacji fitnessowych. Aplikacje dotyczące zdrowia i fitnessu wygenerowały 2,5 miliarda pobrań w 2021 r. – znacznie powyżej poziomów sprzed COVID i te wyniki utrzymują się nadal. Oczekuje się, że globalny rynek aplikacji fitness osiągnie 4,8 miliarda USD do 2030 r. i ma wzrosnąć o 17,6% CAGR w latach 2022-2030 (Exercise & Weight Loss, Diet & Nutrition, Activity Tracking - ResearchAndMarkets.com)

https://www.data.ai/en/insights/market-data/health-and-fitness-app-downloads-surpass-pre-pandemic-levels/

A co jeśli mi się coś stanie? — problem braku konsultacji z trenerem i motywacji.

Jednym z największych problemów, z jakimi borykają się aplikacje treningowe jest trudność w utrzymaniu zaangażowania użytkowników oraz bezpieczeństwo trenującego. Bez nadzoru trenera, 50% ludzi z dużym prawdopodobieństwem zrezygnuje i porzuci kursy w ciągu pierwszych sześciu miesięcy.

Na rynku aplikacji treningowych brak produktu, który w 100% adresuje potrzeby użytkowników lub ich jakość nie jest w pełni zadowalająca. Częstym problemem jest także konieczność inwestycji w dodatkowy sprzęt, bez którego jego działanie jest niemożliwe oraz często ciężko się z nim przemieszczać. Obecnie na rynku nie ma produktu, który jest w stanie precyzyjnie monitorować na bieżąco ruchy ćwiczącego i zdefiniować początek oraz koniec danego ćwiczenia bez względu na tło postaci.

StretchMe, czyli nie ma miejsca na wymówki

Dzięki aplikacji StretchMe, nie będzie już miejsca na unikanie treningu. Wszelkimi wątpliwościami oraz ryzykami zajmie się computer vision, która w czasie rzeczywistym będzie kontrolować ruchy użytkownika, jednocześnie podpowiadając spersonalizowany trening.

Stretchme zakłada stworzenie łatwego dla użytkownika narzędzia (aplikacji mobilno-webowej) pozwalającego w bezpieczny sposób trenować w domu. Aplikacja w holistyczny sposób ma podchodzić do ciała, dlatego zawierać będzie oprócz stretchingu treningi wzmacniające oraz relaksujące.

Nie, nie musisz kupować kolejnego sprzętu, wszystko już masz :)

Dla pełnej funkcjonalności produktu użytkownik potrzebuje tylko swojego telefonu/komputera/tabletu z aparatem oraz maty do jogi. Bazujemy w projekcie na technologii computer vision, która ma za zadanie na podstawie obrazu z kamery decydować o poprawności wykonywanego ćwiczenia. Całość odbywać się będzie w czasie rzeczywistym.

Jak algorytm może nam pomóc w sporcie?

Technologia computer vision w sporcie zmienia sposób, w jaki podchodzimy do angażowania użytkowników, pozwalając na lepsze dostarczanie użytkownikom krytycznych informacji zwrotnych. W celu wykrycia położenia oraz definicji poprawności ruchu tworzymy autorskie oprogramowanie decyzyjne oparte na konwolucyjnych sieciach neuronowych.

Stworzony algorytm nie tylko będzie wykrywał położenie ćwiczącego, ale będzie w stanie udzielić informacji użytkownikowi co powinien zrobić, aby uzyskać prawidłowe położenie ciała. Osoby ćwiczące zdają sobie sprawę, że nawet najmniejsza różnica w ich technice może mieć duży wpływ na wyniki końcowe.

Umiejętność dostrzegania i korygowania tych różnic ma ogromny wpływ, na tempo osiągania celów sprawnościowych oraz bezpieczeństwo podczas treningów. Badania wykazują, że średnio osoba trenująca może doznać do 36 urazów na 1000 godzin treningowych. Posiadanie informacji zwrotnych może znacznie zmniejszyć tę liczbę.

Jak aplikacja StretchMe analizuje ruchy i poprawność użytkownika

Dla kogo? Amatorzy i zawodowcy łączcie się!

Z naszej aplikacji korzystać może każdy. Natomiast pokolenie Z jest szczególnie interesującą grupą wiekową, ponieważ wydaje się, że chętniej wypróbują nowe i innowacyjne koncepcje aplikacji zdrowotnych i fitness To to pokolenie z największym prawdopodobieństwem wyznaczać będzie trendy w podkategorii zdrowie i fitness w nadchodzących latach."

Misją naszej firmy jest pokazanie, że stretching może być pełnoprawnym treningiem, a nie tylko dodatkiem do wykonywanych aktywności. Chcemy zwiększyć uważność na poprawną technikę i dobór ćwiczeń, pokazać wszystkim (dokładnie WSZYSTKIM na świecie) jaki pozytywny wpływ te ćwiczenia mają wtedy na nas, na nasze samopoczucie, energię oraz ogólny well-being! Efekty są już realnie widoczne nawet po kilku pierwszych sesjach treningowych. Grunt to konsekwencja w poświęceniu czasu dla siebie.

W ciągu ostatniego roku przez nasze studio, nasze treningi przeszło ponad 500 osób. Osoby, które pierwszy raz miały styczność z tego typu aktywnością wychodziły zdumione i zafascynowane. Ciało staje się silniejsze a sami czujemy nad nim większą kontrolę. Siła stretchingu naprawdę może zaskoczyć, nie tylko ciało ale i umysł!

Zespół —  dziewczyny pełne mocy!

Odpowiedzialne za rozwój projektu będą: Basia Andrzejewska i Monika Stasiak. Basia ma bardzo duże doświadczenie w prowadzeniu i zarządzaniu zespołami, ma także na koncie wiele przeprowadzonych strategii biznesowych zakończonych sukcesami, m.in w McKinsey&Company. Monika jest trenerką personalną z wieloletnią praktyką w wielu organizacjach i klubach sportowych. Każdego dnia wspólnie udowadniają, że każdy może mieć możliwość polepszenia i zapanowania nad kondycją swojego ciała w przyjemny sposób.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu