Nexus 4 wraca na półki w Google Play. Czy będzie także w białej wersji?

Można już znowu kupić flagowca Google w Google Play Store od wczoraj jest on dostępny w USA, Kanadzie i Niemczech a od dziś już także w Anglii, Hiszpanii i Francji. Jeśli zdecydujesz się na zakup tego smartfona, będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość, gdyż przewidywany czas oczekiwania na dostawę to obecnie 1-2 tygodnie. Oczywiście w Polsce jest on niedostępny - chyba tradycyjnie, ale zawsze możesz odświeżyć znajomości i poprosić o przysługę znajomego mieszkającego w którymś z tych państw, w których nie ma takich nieludzkich ograniczeń - w ostateczności pozostanie Ci poczekać na oferty na Allegro;).

Google Nexus 4 wyprodukowany przez LG ma na pokładzie najnowszą wersję Androida Jelly Bean, jednak ciągle brakuje mu obsługi LTE, co może trochę rozczarować, jednak cena nie jest zabójcza więc chyba można mu to wybaczyć. Google Play w USA pokazuje zainteresowanym cenę 299 USD w UK natomiast jego cena to 239 GBP - to lubię w Nexusach nie są one “przewartościowane” jak większość flagowych smartfonów.

Kiedy najnowszy Nexus pierwszy raz pojawił się w sprzedaży, rozszedł się jak świeże bułeczki, a ilość potencjalnych klientów, którzy zgłosili Google chęć zakupu tego modelu w Wielkiej Brytanii, przekroczyła dziesięciokrotność aktualnej liczby słuchawek dostarczonych przez LG do sprzedaży.
To się nazywa marketing! - Google wie jak zbudować i podsycić chęć posiadania Nexusa - wypuścić niewielką ilość urządzeń i powiedzieć, że więcej nie ma i nie wiadomo kiedy się znowu pojawią - genialne w swojej prostocie. Kto by nie chciał posiadać tej “unikalnej” słuchawki? Wydaje mi się, że był to właściwie celowy ruch Google aby dowiedzieć się jakie będzie zapotrzebowanie i ile sztuk jeszcze muszą zamówić aby zaspokoić nieodpartą żądzę klientów do posiadania tego gadżetu.
Google prawdopodobnie pod wpływem sukcesów konkurencji, wykorzystało metodę “na Kindla” stosowaną przez Amazon, wypuszczając stosunkowo niedrogie, ale posiadające dobre parametry techniczne urządzenia i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Podobnie sprawa ma się z innymi urządzeniami z serii Nexusów. Takie postępowanie niemal gwarantuje firmie szybką sprzedaż, można by wręcz rzec, że błyskawiczną;).
To nie jedyne strategiczne posunięcie Google. W tym samym czasie zostały zaprezentowane nowe BlackBerry i ten ruch niezaprzeczalnie ma za zadanie pokrzyżować plany firmie RIM i odwrócić uwagę potencjalnych klientów, którzy mają teraz ciężki orzech do zgryzienia.

Także dziś echem odbiła się w sieci, także wiadomość o potencjalnym pojawieniu się w sprzedaży białym Nexusie. Co prawda “przecieki” o powstaniu “białego misia” krążyły po sieci już od jakiegoś czasu, ale dziś dołączyła do nich seria fotek, które zdają się to potwierdzać. Choć ani Google ani LG się do tego nie przyznają, ale też żadne z nich nie zaprzeczyło oficjalnie tym pogłoskom;).

Oczywiście, jeśli chodzi o biała wersję Nexusa, są to tylko niepotwierdzone przypuszczenia i może to być jedynie kolejny trik mający zwrócić uwagę świata na Nexusy a odwrócić ją od konkurencyjnych produktów.

Ja mam pytanie do Google: Co z Polską? Kiedy Nexusy będzie można bez problemów kupić u nas w naszym osobistym biało-czerwonym Google Play? Dlaczego Google nie chce nas uraczyć tymi zabawkami? Może odpowiedzią jest to, że ktoś tam u nich w centrali zna przysłowie “Polak potrafi” i tak sobie to wziął do serca, że stwierdził, że jak ktoś chce to i tak będzie w stanie kupić sobie Nexusa. Szkoda tylko, że nie każdy ma taką możliwość i jest to często wykorzystywane przez “nieuczciwych, złych sprzedawców”, którzy oferują produkty Google po zawyżonych cenach. Osobiście mam nadzieję, że Google się opamięta i udostępni także nam opcję zakupu bezpośrednio w ich sklepie. Na razie pozostaje jedynie kombinowanie.

Co myślicie o “nowym” Nexusie 4? Czy bylibyście zainteresowani kupnem tego modelu - i innych Nexusów - bezpośrednio z Google Play? Jak myślicie dlaczego Google omija nasz rynek, pomimo tego, że telefony i tablety jakie oferuje są atrakcyjne cenowo i chyba nawet my nie moglibyśmy na nie narzekać;)? Czekam na komentarze.

Źródło: TC
Foto: 1, 2, 3