Netflix zapowiada dwie zupełnie nowe produkcje, w tym jedną we współpracy z BBC. To właśnie ten projekt podejmie temat ludobójstwa i prób poradzenia sobie z nim, natomiast autorska seria postara się odpowiedzieć na pytania dotyczące starań stawania się lepszą osobą. Czy w ogóle warto to robić?
Netflix stawia na znaną twarz i współpracę z BBC - tematyką ludobójstwo i psychologia
Black Earth Rising - BBC i Netflix na jednym pokładzie
Tego typu projekty pokazują, że choć walka o widza może być bardzo zacięta i rywale będą rzucać sobie czasami kłody pod nogi, ale wszystkim im zawsze zależy na jednym: tworzeniu jak najlepszych treści, które oglądamy później my: widzowie. Wspólnie realizowany przez Netfliksa i BBC serial o tytule "Black Earth Rising" skupi się na postaci Kate Ashby, która gdy była jeszcze dzieckiem, cudem uniknęła śmierci w trakcie aktu ludobójstwa w Rwandzie. Wiele lat później pracuje już jako prawniczka w szanowanej kancelarii Michaela Ennisa, a jej przeszłość przypomni o sobie poprzez nową sprawę. Do kancelarii trafi bowiem sprawa dotycząca afrykańskiej milicji i jej szefostwa. Kate (Michaela Coel) wraz z Michalem (John Goodman) postanawiają zająć się tą sprawą, wbrew zdaniu matki Kate, która wolałby, by córka trzymała się takich spraw z daleka.
Wraz z bohaterami serialu odwiedzimy nie tylko Wielką Brytanię i Afrykę, ale także inne kraje europejskie, a także Stany Zjednoczone. Za całość odpowiada Hugo Blick, który stworzył dla Sundance TV serial "Uczciwa kobieta" z 2014 roku. Na pierwszy sezon "Black Earth Rising" składać się będzie 8 odcinków, lecz nie wiemy jeszcze kiedy dokładnie zadebiutuje pierwszy z nich. Nie wiadomo także, gdzie będziemy mogli obejrzeć go w Polsce - czy prawa przejmie Netflix, a może BBC.
Living With Yourself - czy wytrzymałbyś z samym sobą?
Netflix zapowiedział też autorski projekt z Paulem Ruddem w roli głównej. Aktora znamy z występu w dwóch częściach przygód Ant-Mana, a najnowsza z nich "Ant-Man i Osa" właśnie możecie oglądać w kinach. Wkrótce będziemy mogli go także zobaczyć na Netfliksie, gdyż wystąpi w głównej roli w "Living With Yourself" - ośmio odcinkowej serii, którą wyreżyserują Jonathan Dayton i Valerie Faris. Serial będzie opowiadać o próbach stania się lepszą wersją siebie - główny bohater grany przez Rudda podda się pionierskiej terapii, która ma uczynić go lepszym człowiekiem. Jak się później okaże, w efekcie powstanie po prostu jego druga, lepsza wersja - to da mu do zrozumienia, że najgorszym wrogiem, z jakim miał do czynienia będzie on sam.
Living With Yourself określa się w tym momencie mianem psychologicznej komedii, co może okazać się fajną odskocznią. Paul Rudd nie tylko zagra podwójną rolę w serialu, ale zasiadł także na stołku producenta wykonawczego. Oprócz samego ogłoszenia projektu, Netflix nie podał więcej żadnych informacji - nie wiemy więc kiedy można spodziewać się premiery serialu, ani na jakim dokładnie etapie rozwoju się znajduje. Wiemy natomiast, że nakręconych zostanie w sumie 8 odcinków, a showrunnerem, twórcą i producentem wykonawczym będzie Timothy Greenberg. O pozostałych członkach obsady dowiemy się w przyszłości.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu