Netflix

Taką reklamę Netflix pokazał w przerwie meczu Dania - Polska. Czapki z głów!

Tomasz Popielarczyk
Taką reklamę Netflix pokazał w przerwie meczu Dania - Polska. Czapki z głów!
Reklama

Ciarki na plecach, dreszcze na rękach - jeżeli tak Netflix będzie się reklamował w polskiej telewizji, to ta ma spory problem.

Najczęściej powtarzane hasło w moim mieszkaniu po włączeniu telewizora? "Nic nie ma w telewizji". Za to ciągle jest w Netflixie. Powoli przymierzam się do "pożarcia" trzeciego sezonu Narcos, który ma tematycznie dość mocno odbiegać od poprzednich dwóch. A tymczasem w przerwie (niepomyślnego dla nas niestety) meczu Dania - Polska Netflix puszcza taki, 30-sekundowy spot:

Reklama

Szybko znalazłem na YT, obejrzałem dwa razy i byłem pod ogromnym wrażeniem. Jest pomysł, jest kontekst i fantastyczna mieszanka kadrów z serialu. Gdybym nawet nie był fanem "Narcos", rzuciłbym wszystko i zaczął sprawdzać, o czym jest ten serial. I myślę, że mnóstwo widzów mogło zrobić to samo. Jeżeli w taki sposób Netflix będzie się reklamował w polskiej telewizji, nie mam zbyt dobrych wiadomości dla tejże. Prawda jest bowiem taka, że Wasze powtórki filmów, opóźnione premiery seriali i stojące na żenująco niskim poziomie rodzime produkcje wymiękają w starciu z tym, co ma do zaoferowania amerykański serwis. I choć na co dzień staram się kierować ekonomicznym patriotyzmem w swoich wyborach, tym razem zdecydowanie stawiam na Netflixa.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama