Za nami seans interaktywnego filmu Black Mirror: Bandersnatch, a już niedługo zobaczymy w akcji starającego się przeżyć w dziczy Beara Gryllsa. To od nas zależy, co zrobi i co się z nim stanie.
Netflix nie jest pierwszy i z pewnością nie jest ostatni - rozwój technologii i zaciekawienie widzów oraz chęć dostarczania wyjątkowych historii spowodują, że interaktywny produkcji będzie przybywać. Nie wiemy, jak będą wyglądać te w przyszłości, podejrzewam, że ogromną rolę odegra tutaj wirtualna rzeczywistość. Bo decydować o losach bohaterów i przebiegu wydarzeń to jedno, ale możliwość odczucia tego własnymi oczami to drugie. Podejrzewam, że któregoś pięknego dnia Netflix uruchomi własną sekcję z programami VR/AR/360, a co więcej, zrobią to też inni. To nieuniknione.
Interaktywne programy Netflix i innych - to dopiero początek
Ale zanim to nastąpi, możemy raczyć się relatywnie mniej zaawansowanymi programami interaktywnymi. Po premierze Black Mirror Bandersnatch nie było jasne, co pocznie Netflix. Opinie co do specjalnego odcinka Czarnego Lustra były raczej pozytywne. Ja wiem, że mi się naprawdę podobał i wracałem do niego kilkukrotnie, a zabawa z gotową rozpiską wydarzeń i wywoływanie ich też sprawia niemałą frajdę. Seans może przecież trwać kilkadziesiąt minut, a materiału przygotowano ponad 4 godziny.
Jak będzie to wyglądało w przypadku programu Ty vs. Dzicz? Na ciekawostki musimy zaczekać, główni zainteresowani z pewnością zechcą podzielić się z nami smaczkami z procesu produkcji, ale zanim to nastąpi do naszej dyspozycji najpierw będzie (jest) zwiastun You vs. Wild oraz sam program. Będziemy mogli go zobaczyć już 10 kwietnia na Netflix, a ci, którzy zastanawiali się już wcześniej, przed jakimi wyborami postawią nas producenci/Bear Grylls, nareszcie dostali solidną zapowiedź. W tym i ja.
Blisko dwuminutowe wideo przedstawia oczywiście głównego bohatera serii, na wypadek, gdyby ktoś jeszcze go nie znał. Grylls zasłynął przede wszystkim programem na Discovery Channel, w którym pokazywał sztukę przetrwania w trudnych warunkach. Tym razem będzie podobnie, podczas wędrówek pokaże nam ciekawe zakątki Ziemi i zamieszkujące je zwierzęta, a nam pozwoli wybrać, czy podczas wspinaczki po ujrzeniu niebezpiecznego kota powinien wspinać się dalej i stawić mu czoło, czy zeskoczyć na dół. Zwiastun sugeruje nawet, że będziemy mogli zrobić coś, co spowoduje śmierć prowadzącego. Ale czy doprawdy?
Zwiastun interaktywnego Ty vs. Dzicz z Bearem Gryllsem
Nie wiemy, jak wiele momentów z wyborem przewidziano i jak bardzo będą one wpływać na przebieg odcinka. W Bandersnatch mogliśmy nawet zakończyć seans przed czasem, ale wtedy do akcji wkraczały mechanizmy Netfliksa cofające niektóre decyzje i przywracając nam możliwość kontynuowania historii. Obstawiam, że całkiem podobnie będzie także i w tym przypadku, a zwiastun napakowany dynamicznymi scenami narobił mi jeszcze większego apetytu.
You vs. Wild to druga, po Black Mirror Bandersnatch, interaktywna aktorska produkcja Netfliksa. I teraz sytuacja robi się jeszcze ciekawsza, bo jak widać w grę nie wchodzą tylko fabularne programy, ale także innego rodzaju produkcje. Naturalne jest więc, że teraz będziemy się zastanawiać, co Netflix uczyni interaktywnym, jako następne. Koncert? Dokument?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu