Felietony

Apple kopiuje pomysły Huawei'a i Samsunga. Nowy iPhone dostanie bezprzewodowe ładowanie zwrotne

Paweł Winiarski
Apple kopiuje pomysły Huawei'a i Samsunga. Nowy iPhone dostanie bezprzewodowe ładowanie zwrotne
Reklama

Teoretycznie bezprzewodowe ładowane innych urządzeń z poziomu telefonu to fajny pomysł. W praktyce przydaje się sporadycznie i sam traktuję to jedynie jako ciekawostkę. Tymczasem podobne rozwiązanie zamierza wprowadzić w swoich smartfonach Apple.

Nowe iPhone'y zostaną zaprezentowane jesienią, ale jak zwykle w sieci pojawia się wcześniej masa plotek i spekulacji. Niestety nawet one nie zwiastują innowacji na rynku mobile, a jedynie pokazuję, że Apple cały czas stara się dogonić pomysłami innych producentów. W tym przypadku firmy Huawei i Samsung

Reklama

Bezprzewodowe ładowanie zwrotne w iPhone

Pamiętam kiedy Huawei pokazał ten pomysł pierwszy raz. Nie znam nikogo, kto na przedpremierowym pokazie uznałby to za niepotrzebny gadżet - codzienność jednak trochę go zweryfikowała i niewiele w tym temacie zmienił Samsung, który w wypuszczonych niedawno Galaxy S10 zaimplementował to samo rozwiązanie. Bezprzewodowe ładowanie zwrotne faktycznie działa, natomiast charakteryzują je spore straty energii, dlatego raczej rozważałbym doładowanie bezprzewodowych słuchawek czy zegarka niż wykorzystanie tej technologii do ratowania znajomych, którym właśnie pada smartfon.

Wygląda na to, że Apple przygotowuje swoje własne rozwiązanie bezprzewodowego ładowania zwrotnego, które miałoby trafić do iPhone'a 11 i pozwolić użytkownikom ładować zegarek Apple Watch przez położenie go na smartfonie. Domysły może też potwierdzać pojawienie się nowego bezprzewodowego etui do AirPodsów.

Zobacz też: Nowe słuchawki AirPods - co się zmieniło?

Czy jednak baterie w iPhone'ach nie są za małe by jeszcze oddawać energię innym urządzeniom? 3174 mAh to niewiele jak na tak duży smartfon jak XS Max no i umówmy się, Apple nie jest królem jeśli chodzi o proces ładowania. Dlatego też, podobno, w pudełku z nowym smartfonem miałaby się znaleźć ładowarka 18W. Ba, niektórzy wierzą, że w smartfonie pojawi się również port USB-C.

Wszystko fajnie, pewnie wielu osobom bezprzewodowe ładowanie zwrotne w nowym iPhone się przyda, natomiast zdecydowanie bardziej wolałbym przeczytać plotki o jakiejś innowacji, którą Apple zaskoczy rynek. Bo trochę mniejszy notch i ramki, do tego trochę lepsze aparaty to jednak niewielkie zmiany jeśli patrzeć na cenę smartfonów amerykańskiej firmy.

źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama