Możliwe, że jesteśmy właśnie świadkami największego wycieku danych w historii. Wyciekła baza danych z ponad 26 miliardami rekordów!
Hakerzy są coraz silniejsi. To największy wyciek danych w historii!
Analitycy cyberbezpieczeństwa ostrzegają: to największy wyciek danych w historii!
Firmy ESET oraz DAGMA Bezpieczeństwo IT donoszą, że analitycy cyberbezpieczeństwa ostrzegli, że odkryto bazę danych zawierającą ponad 26 miliardów rekordów, które wyciekły. Według badaczy z Security Discovery i CyberNews, dopiero odkryta baza danych ma rozmiar 12 terabajtów — i, co przerażające, może to oznaczać największy tego typu wyciek informacji w dotychczasowej historii.
Zbiór który wyciekł zawiera głównie informacje z wcześniejszych naruszeń, lecz prawie na pewno znajdują się w nim także nowe dane, które nie były wcześniej publikowane. Dlaczego można tak przypuszczać? Między innymi dlatego, że narzędzie do sprawdzania wycieków danych Cybernews, które bazuje na danych ze wszystkich istotnych dotychczasowych wycieków, zawiera informacje z ponad 2,5 tysiąca naruszeń danych i 15 miliardów rekordów.
Hakerzy są coraz silniejsi. Ten wyciek danych przeraża
Jak możemy dowiedzieć się z raportu ESET, informacje, jakie udało się uzyskać do tej pory, pokazują, że jest to wyciek o ogromnej skali, dotykający niespotykanej wcześniej liczby użytkowników… możliwe nawet, że na całym świecie. To kolejny dowód na to, że naprawdę nie należy lekceważyć tego, do czego są zdolni cyberprzestępcy. Z tego względu warto, aby wszyscy byli teraz szczególnie wyczuleni na wiadomości od nieznanych numerów, komunikaty o nieudanych próbach logowań, resetowaniu haseł nie z naszej inicjatywy itp.
Jak informuje ESET, osoby dotknięte wyciekiem muszą zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie niesie ze sobą kradzież hasła i dokonywać niezbędnych aktualizacji zabezpieczeń. Obejmuje to zmianę haseł, zwracanie uwagi na wiadomości e-mail przychodzące po naruszeniu. Kluczowe jest także upewnienie się, że wszystkie ich konta w serwisach i usługach internetowych, niezależnie od tego, czy są one dotknięte wyciekiem, czy nie, są wyposażone w uwierzytelnianie dwuskładnikowe. Aby zwiększyć naszą świadomość, możemy też na odpowiednich stronach (np. bezpiecznedane.gov.pl czy haveibeenpwned.com) sprawdzić, czy nasze dane nie zostały gdzieś upublicznione. Beniamin Szczepankiewicz, analityk laboratorium antywirusowego ESET, mówi:
Wiele systemów i platform jest w ostatnim czasie agresywnie atakowanych. Polityka aktualizacji pozwala walczyć z cyberprzestępcami, ale w przypadku wykrycia luki, zawsze rozpoczyna się wyścig z czasem, aby załatać problem, zanim dane użytkowników zostaną naruszone. Czasem napastnicy, którzy obierają za cel konkretny system, pozostają też w trybie ukrycia, nie nagłaśniając luki w zabezpieczeniach i monitorując aktywność i decydując się na atak w najmniej spodziewanym momencie.
Źródło: ESET, DAGMA Bezpieczeństwo IT
Grafika wyróżniająca: Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu