Kilka dni temu do portu w Gdyni zawinął Norwegian Getaway - największy statek pasażerski, jaki kiedykolwiek pojawił się w polskich portach. Fani żeglugi pewnie zebrali się w dogodnym miejscu, by obserwować wycieczkowego kolosa. Dzisiaj ludzie ci ustawiają się w nieodległym Gdańsku: do tamtejszego portu ma niebawem wpłynąć OOCL Hong Kong - największy kontenerowiec świata. Jeśli nie macie daleko i zastanawiacie się, jak spędzić popołudnie, warto o tym pamiętać.
Do portu w Gdańsku wpłynie dzisiaj największy kontenerowiec świata!
Największy kontenerowiec - brzmi dumnie. Jeszcze ciekawiej robi się, gdy wczytamy się w parametry tej jednostki: blisko 400 metrów długości oraz 60 metrów szerokości. Zanurzenie OOCL Hong Kong z pełnym ładunkiem wynosi 16 metrów, ale do polskiego portu statek nie wpłynie maksymalnie obciążony. Skoro już o ładunku mowa: na pokład trafia ponad 21 tysięcy kontenerów o długości 20 stóp, czyli około 6 metrów. Przyznam, że mam problem, by to sobie wyobrazić.
Jednostka jest bardzo młoda, to jej dziewiczy rejs. Statek zwodowano w maju w stoczni Samsung Heavy Industriesna zlecenie Orient Overseas Container Line (zamówiono jeszcze kilka takich jednostek). Ma operować na trasie Chiny - Europa Północna. W Polsce jest wypatrywany m.in. przez przedstawiciela rządu, w porcie szykuje się mała uroczystość. Trudno się dziwić: największy kontenerowiec w polskim porcie nie jest częstym widokiem. Ale niebawem może się nim stać. Przynajmniej w Gdańsku - tam powinni się dzisiaj udać teraz fani dużych statków.
Jakiś czas temu pisałem o pociągu jadącym z Wielkiej Brytanii do Chin (przez Polskę), tym razem przykład alternatywnego, morskiego połączenia. A coraz głośniej mówi się także o rozbudowie transportu lotniczego, w czym miałoby uczestniczyć nowe lotnisko zbudowane w centralnej Polsce. Sporo się dzieje, chińskim towarom będzie jeszcze łatwiej trafić na nasze rynki. Oby tylko w drugą stronę przebieg nie był pusty...
grafika tytułowa: twitter.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu