Świat

Na jakim smartfonie stracisz najmniej pieniędzy? O dziwo na iPhonie!

Marcin Kamiński
Na jakim smartfonie stracisz najmniej pieniędzy? O dziwo na iPhonie!
Reklama

Gadżety elektroniczne, podobnie jak samochody, tracą na wartości już w kilka chwil od zakupu w salonie. Utrata wartości to ważny wskaźnik, pozwalający...


Gadżety elektroniczne, podobnie jak samochody, tracą na wartości już w kilka chwil od zakupu w salonie. Utrata wartości to ważny wskaźnik, pozwalający ocenić także postrzeganą renomę marki oraz jakość produktu. A jeżeli zdecydujemy się na odsprzedanie komórki po roku czy dwóch latach użytkowania? Który telefon najlepiej trzyma swoją wartość i najmniej wydrenuje nasz portfel przy sprzedaży jako używany?

Reklama

Badania pokazują, że iPhone. Po 18 miesiącach użytkowania telefon marki Apple wart jest 53% ceny nowego urządzenia, podczas gdy po tym samym czasie smartfon z systemem Android oraz BlackBerry utrzymują wartość na poziomie jedynie 41-42%. Po dalszym podliczeniu okazuje się, że po sprzedaży telefonu po 18 miesiącach koszty posiadania iPhone'a to około 13 dolarów amerykańskich miesięcznie, podczas gdy użytkowanie komórki BlackBerry lub z Androidem kosztuje do 40% więcej każdego miesiąca!




Zakup smarfona to często spory wydatek. Od tego, jaki model wybierzemy, zależy jednak ile później pieniędzy stracimy przy odsprzedaży telefonu. Dlatego przeprowadzono badania, obejmujące wszystkie modele telefonu iPhone, aż 70 modeli komórek z Androidem oraz kilka najpopularniejszych urządzeń wyprodukowanych przez BlackBerry. Okazuje się, że najmniej na wartości traci popularny iPhone. Już po sześciu miesiącach od zakupu traci on na wartości i jest wart około 89% ceny sklepowej. Dla porównania, osoba kupująca komórkę z Androidem po pół roku może pozbyć się jej, żądając jedynie 66% ceny nowego.


Jak zauważycie na powyższym wykresie, iPhone trzyma swoją wartość lepiej niż konkurencyjne smartfony w zasadzie tylko przez pierwsze dwa lata od momentu zakupu. Po upływie 24 miesięcy ceny używanych telefonów z iOS, Androidem i systemem BlackBerry zaczynają się powoli zrównywać.

Wnioski? Najrozsądniej jest kupić taki model telefonu, który później odsprzedamy z najmniejszą stratą pieniędzy. Podobnie jak z samochodami, czasami procentowo utracimy mniej decydując się na Mercedesa, niż na koreański odpowiednik. iPhone wygrywa z konkurentami, zapewne dlatego, że jest bardzo popularny, co generuje popyt na używane egzemplarze. Nie bez znaczenia jest fakt, że iPhone to w zasadzie jeden telefon w kolejnych odmianach, zaś np. komórki z Androidem to produkty różnych producentów i o różnych konfiguracjach.


Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama