Felietony

Myguidie to dopiero zrobił fikołka w nowej wersji

Grzegorz Marczak
Myguidie to dopiero zrobił fikołka w nowej wersji
20

Pamiętacie Myguidie, serwis który jako jeden z nielicznych powstał praktycznie od podstaw na Startup Weekend? Jeśli nie to przypomnę, że chodziło o społecznościowych przewodników, dzięki którym pobyt w obcym mieście mógłby być dla każdego bardziej interesujący. Biznes polegała na tym, że społecznośc...

Pamiętacie Myguidie, serwis który jako jeden z nielicznych powstał praktycznie od podstaw na Startup Weekend? Jeśli nie to przypomnę, że chodziło o społecznościowych przewodników, dzięki którym pobyt w obcym mieście mógłby być dla każdego bardziej interesujący. Biznes polegała na tym, że społecznościowy przewodnik za oprowadzanie turystów, którzy przyszli z Myguidie dostawał by pieniądza a serwis żyłby z prowizji.

Zespół Myguidie ostatecznie jednak zdecydował się na wdrożenie nieco innej koncepcji i tak oto mamy nową zupełnie nie podobną do starej, wersję zarówno strony www jak również całego modelu działani.

Nowy Myguidie to teraz połączenie serwisu ogłoszeniowego z turystyką ilifestylem. Jeśli nie brzmi to zrozumiale to wyjaśnię tę metamorfozę na przykładzie. Od tej pory w Myguidie znajdziemy nie tylko możliwość zorganizowania wycieczki po mieście z przewodnikiem, ale również uczestnictwo w lekcjach fotografii, wycieczkę po hubie startupowym w Londynie, kurs pieczenia ciasteczek itp. Zasada działania natomiast pozostaje ta sama, ktoś dodaje ogłoszenie i wycenia swoją usługę a serwdis kasuje 15% prowizję zapewniają obsługę całej transakcji i wsparcie.

Na chwilę obecną usługa dostępna jest w 6 miastach , skupiają się (i słusznie) na Londynie i Warszawie ale oczywiście inne miasta nie będą pomijane.



Jeśli chodzi o wygląd nowego Myguidie to jest to z pewnością stylistyka którą lubię. Przejrzyście, jasno i dość zrozumiale z sporą ilością informacji na pierwszej stronie - jednak podanych tak, że nie ma wrażenia tłoku (może odrobinę nieładu). Graficznie natomiast na pewno jest to górna półka jeśli chodzi o produkcje startupowe wywodzące się z naszego kraju.

Na koniec, podoba mi się przemiana - mam nadzieję, ze ekipie starczy zapału na rozkręcenie tej inicjatywy do odpowiedniej skali. Trzymam kciuki i będę obserwował.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Startup