Felietony

Masz komputer? Możliwe, że będziesz musiał płacić abonament KRRiT

Michał Majchrzycki
Masz komputer? Możliwe, że będziesz musiał płacić abonament KRRiT
Reklama

Ręka do góry, kto lubi Krajową Radę Radiofonii i Telewizji? Całkiem możliwe, że jedynie jej członkowie przepadają za tym dziwnym, z pewnością nie do k...


Ręka do góry, kto lubi Krajową Radę Radiofonii i Telewizji? Całkiem możliwe, że jedynie jej członkowie przepadają za tym dziwnym, z pewnością nie do końca przemyślanym tworem. No i może politycy. Krytyków natomiast KRRiT nie brakuje. Ci, którzy uważają, że Radzie zależy tylko na naszych pieniądzach, będą mieli przeciwko niej kolejny argument. Przewodniczący Rady, Jan Dworak, wpadł właśnie na pomysł, aby abonamentem obłożyć... komputery.

Reklama

KRRiT najwyraźniej chce zrobić duży skok na kasę. Posiadacze komputerów od dawna są solą w oku Rady - słuchają radia, a niektórzy nawet oglądają telewizję za darmo. Dlatego też proponuje się ustawę, która rozszerzy obowiązek płacenia abonamentu. Właściwie to płacić będą musieli wszyscy, projekt zakłada bowiem pobieranie pieniędzy od tych obywateli, którzy mają w domu prąd. Zakłada się, że każdy, kto korzysta z energii energetycznej, automatycznie ma telewizor, radio albo komputer. Logiczne, prawda?

Z tej logiki wynikają jednak absurdy. Proponowany projekt nowej ustawy zakłada, że abonament będzie ściągać się jakby zaocznie. To znaczy zakłada się, że powinien uiszczać go każdy. Jeżeli będziemy chcieli go uniknąć, należy przedstawić w urzędzie dowody na to, że nie jest się wielbłądem. Przepraszam, że nie ma się radia, telewizora i komputera. Swoją drogą, ciekawe co ze smartfonami?



Kiedy już wszyscy będą zmuszeni do płacenia abonamentu, KRRiT łaskawie zastanowi się nad obniżeniem miesięcznej składki. Obecnie płacimy Radzie ponad 16 zł za użytkowanie telewizora i radioodbiornika, a od stycznia przyszłego roku opłata ta wzrośnie do 18,50 zł miesięcznie.

Dworak w wywiadzie dla radiowej Trójki powiedział, że w tym roku uda się najpewniej zebrać więcej pieniędzy z abonamentu (470 mln zł). Pieniądze pójdą - jakżeby inaczej - na pełnienie legendarnej misji. Zapewne w jej ramach obejrzymy kolejne odmiany „Tańca na lodzie”, „M jak miłość”, a także głupawych teleturniejów. Wartościowe programy będą nadal spychane albo do niszowej i słabo opłacanej TVP Kultura, albo wyświetlane w środku nocy.

Źródło grafiki: TVP Info

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama