VOD

MyCanal to nc+ w Internecie i bogate VOD. To może być spory problem dla Player.pl

Konrad Kozłowski
MyCanal to nc+ w Internecie i bogate VOD. To może być spory problem dla Player.pl
Reklama

VOD to jeden z najprężniej rozwijających się rynków w ostatnich latach. Globalna ekspansja największych serwisów to jedno, ale rosnąca liczba mniejszych, lokalnych usług to drugie. MyCanal może być jedną z najciekawszych propozycji

To może być z perspektywy wielu osób najważniejsza premiera w tym roku. Wszystko dlatego, że uniezależnienie się nc+ od Playera.pl będzie oznaczać przykre i pozytywne konsekwencje dla użytkowników. Która grupa będzie liczniejsza? Trudno ocenić, ale jeśli rzeczywiście plany wdrożenia usługi MyCanal będą skutkować zerwaniem współpracy z Playerem, to usługa TVN-u będzie miała twardy orzech do zgryzienia, bo oferta VOD Canal+ oraz kanały online (filmowe, sportowe i dokumentalne) są niezwykle silnym atutem Playera w rywalizacji z lokalną Iplą czy nawet Netfliksem i Amazonem. Wielokrotnie przecież przekonywaliśmy się, jak istotne dla polskiego widza są regionalne treści oraz transmisje na żywo.

Reklama

Polecamy: Najbardziej wyczekiwana przeze mnie premiera Apple w 2019 to VOD

Jak donosi serwis VODnews.pl, usługa MyCanal ma zadebiutować w Polsce jeszcze w tym roku. Jest to w pewnym stopniu pokłosie podjęcia poważnej rywalizacji z Netliksem na rynku francuskim przez Canal+. W rozmowie z Piotrem Kaniowskim z z nc+ potwierdzone zostało, że Polska będzie jednym z rynków, gdzie trafi MyCanal, a skoro mamy do czynienia z przeniesieniem nad Wisłę tej samej marki, to można spodziewać się także zbliżonej, jeśli nie takiej samej oferty.

Oznaczałoby to, że MyCanal zastąpi oferowaną do tej pory klientom nc+ usługę nc+ Go, która umożliwiała oglądanie treści na żywo oraz na żądanie przez Internet na urządzeniach mobilnych i komputerach. Co więcej, przekładałoby się to na wstrzymanie i zakończenie prac nad nową wersją urządzenia Player+BOX, którego premierę opisywaliśmy w zeszłym roku. Taki krok byłby platformie na rękę, jeśli faktycznie plan zakłada utworzenie oferty, w której klienci będą mogli wybrać między telewizją satelitarną i ofertą online lub połączyć obydwie usługi.


Spoglądając na to, jak silne tytuły zasilają ofertę VOD platformy nc+ i jak istotne wydarzenia sportowe są transmitowane na ich kanałach, chęć uniezależnienia się od zewnętrznych podmiotów jest całkowicie zrozumiała. Otworzy to przed nc+ zupełnie nowe możliwości, ponieważ nadawca całkowicie zerwie z wizerunkiem niedostępnego. Uległo to co prawda zmianie już w chwili rozpoczęcia współpracy z Player.pl i wprowadzeniem oferty Canal+ do katalogu tej usługi, ale to mogło nadal być zbyt skomplikowane i odpychające dla niektórych klientów. Co więcej, to Player odpowiadał za stronę techniczną serwisu, co oznacza, że w niektórych przypadkach mogło, choć nie musiało to w jakimś stopniu ograniczać nc+.

Wprowadzenie na rynek czegoś zupełnie nowego nie jest łatwą decyzją i nc+ musi sobie z tego zdawać sprawę, ale inicjatywę na rynku domowym Canal+ oraz wiedza i doświadczenie zebrane na przestrzeni ostatnich miesięcy, gdy pakiet Canal+ był dostępny w Player+, należy potraktować jako okoliczności sprzyjające. Według doniesień, MyCanal miałby od razu trafić na wszystkie interesujące klientów platformy: telefony, tablety i komputery, obstawiałbym także dostęp do MyCanal za pośrednictwem dekoderów nc+. Czy planowane jest uruchomienie aplikacji dla smart TV lub przygotowanie własnego, internetowego dekodera? Nie wykluczałbym takich scenariuszy, choć wydaje się to być następnym krokiem po wprowadzeniu MyCanal na rynek.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama