Multi panele w Gmail - nowy ciekawy dodatek

Google dodało do Gmail Labs (widoczne tylko po przestawieniu na język angielski) nowy gadżet dzięki któremu na ekranie wyświetlimy więcej informacji czyli tak zwane panele. Aby uruchomić nową funkcję należy w Gmail Labs znaleźć i aktywować dodatek “Multiple Inboxes”.

Jak działają panel ? Nie jest to nic innego jak wyświetlenie zdefiniowanych w konfiguracji wyników wyszukiwania o danym parametrze. Niestety Google i tym razem nie do końca się postarało (chociaż w tym przypadku jest to nadal w wersji LABS więc nie można się za bardzo czepiać) i definiowanie tego co chcemy wyświetlić w panelu wiąże się z koniecznością znania niektórych skrótów jakie można stosować w gmail.

Dla przykładu jeśli chcemy wyświetlić w panelu wszystkie nieprzeczytane informacje to w konfiguracji dla tego panela musimy podać "is:unread" aby wyświetlić wiadomości z konkretnym tagiem "is:nazwatagu". O ile dla zaawansowanych użytkowników nie będzie to trudne to już dla kogoś kto nie wgryza się w działanie gmail będzie to niezrozumiałe. A można było przecież zrobić do tego jakaś rozwijaną listę lub mini help.

Abstrahując jednak od tego czy panele są trudne w konfiguracji czy nie, mi najbardziej brakuje czegoś co bardzo lubię w korporacyjnym outlooku czyli możliwości wyświetlenia w panelu treści maila jaki w danym momencie otworzyłem.

Czytaj dalej poniżej

Dlaczego RSS od lat nie może się spopularyzować? Grzegorz Marczak

CEO Yahoo i polowanie na przeciek Grzegorz Marczak

Nie chcę jednak narzekać ponieważ panele są bardzo fajnym pomysłem i mam nadzieję, że w przeciwieństwie do innych dodatków w gmail labs ktoś będzie je rozwijał. Osobiście wyświetliłem sobie w panelach listę z zadaniami oznaczonymi poprzez tag TODO oraz listę "ogwiazdkowanych" maili (oczywiście możemy ograniczyć ilość wyświetlanych informacji). Warto też zauważyć, że możemy umieścić panele jako boczny "pasek" lub nad czy też pod naszym głównym oknem z mailami.

Jeśli możecie to podpowiedzcie jeszcze jakieś ciekawe zastosowania paneli bo przyznam, że nie znam za bardzo konstrukcji zapytań w gmail aby uzyskać jakieś ciekawe wyniki. (przyda się pewnie wszystkim)