Jeden z najbardziej oczekiwanych inteligentnych zegarków z Androidem wchodzi oficjalnie do Polski. Na dzisiejszej konferencji Lenovo zaprezentowało nowe produkty, jakie będzie można niebawem kupić na naszym rynku. Do Polski wejdą trzy urządzenia: Moto X Force, Lenovo Yoga 3 Pro oraz smartwatch Mo...
Jeden z najbardziej oczekiwanych inteligentnych zegarków z Androidem wchodzi oficjalnie do Polski. Na dzisiejszej konferencji Lenovo zaprezentowało nowe produkty, jakie będzie można niebawem kupić na naszym rynku.
Do Polski wejdą trzy urządzenia: Moto X Force, Lenovo Yoga 3 Pro oraz smartwatch Moto 360 2. gen. Wszystkie one są sygnowane marką Lenovo. Koncern odchodzi od promowania nazwy "Motorola". Jak już wcześniej pisałem na łamach AW, w strukturach chińskiej firmy doszło do przetasowań i zintegrowano ze sobą sekcje mobilne.
O Moto X Force wiadomo już sporo od dłuższego czasu. Głównym atutem tego modelu ma być pięciowarstwowy ekran ShatterShield o przekątnej 5,4-cala (AMOLED Quad HD). Producent podkreśla, że jest to pierwszy wyświetlacz całkowicie odporny na stłuczenie - podczas konferencji zaprezentowano to w praktyce, a także pokazano kilka materiałów wideo. Faktycznie - możemy go wygiąć, odkształcić, ale nie potłuc. Do tego dodajcie aluminiową ramkę wokół oraz całkiem solidnie prezentujące się plecki ze skóry lub innego tworzywa. Sercem smartfona jest ośmiordzeniowy Snapdragon 810 wspierany przez 3 GB RAM i 32/64 GB pamięci wewnętrznej. Do zdjęć posłużyć ma natomiast aparat 21 Mpix.
Smartfon robi piorunujące wrażenie. To urządzenie nie tylko bardzo odporne na uszkodzenia, ale również po prostu ładne i niczym nie przypominające pancernych smartfonów, jakie dotąd debiutowały na rynku. W Polsce zobaczymy je dopiero w styczniu przyszłego roku. Oficjalna cena nie jest znana. W kuluarowych rozmowach mówi się jednak o kwocie powyżej 3 tys. złotych.
To już kolejny tablet Yoga w ofercie Lenovo i kolejne urządzenie wyposażone w projektor. Wyposażono je w 10,1-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1600 px (299 PPI). Jego atutem ma być technologia AnyPen, co pozwala na wydawanie poleceń za pomocą dowolnego przedmiotu przewodzącego. Warto podkreślić również aluminiową konstrukcję zgodną z normą IP 21. Oznacza to, że tablet jest odporny na zachlapania.
Głównym punktem programu jest jednak wbudowany projektor DLP. Producent usprawnił ten element od czasów Yogi 2 Pro. Teraz lampa ma moc 50 lumenów i może rzucać obraz o maksymalnej przekątne 70 cali. Możliwości multimedialne potęgują głośniki JBL wsparte technologią Dolby Atmos.
Tablet napędza procesor Intel Atom X5-Z8500 o taktowaniu 1,44-2,44 GHz wsparty przez 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Do tego dodajcie modem LTE, WiFi 802.11 ac oraz Androida 5.1 Lollipop. Cena? Dość sporo, bo 2499 złotych, ale możliwości urządzenia chyba ją usprawiedliwiają.
Druga generacja smartwatchy Moto 360 była bohaterem tegorocznych targów IFA. Do Polski trafiają obie wersje urządzenia: mniejsza z kopertą 42 mm oraz większa - 46 mm. Pod względem parametrów nowa Moto 360 nie różni się właściwie od innych zegarków z Androidem Wear: Snapdragon 400, 512 MB RAM, 4 GB pamięci wewnętrznej, WiFi 802.11 b/g i Bluetooth 4.0 LE. Smartwatch może mieć ekran LCD o średnicy 35 milimetrów (1,37 cala) i rozdzielczości 360 x 325 pikseli (263 ppi) lub o średnicy 40 milimetrów (1,56 cala) i rozdzielczości 360 x 330 pikseli (233 ppi). Oba modele różnią się również akumulatorami, które mają pojemność odpowiednio 300 i 400 mAh.
Kluczem jest design, który w Moto 360 był zawsze chwalony. Mniejsze modele mają być adresowane również do kobiet, w rezultacie na półkach sklepowych zobaczymy wersję złotą z beżowym, wpadającym w róż paskiem ze skóry. Większe z urządzeń ma być dostępne w kilku wariantach - w tym czarnym i brązowym. Wszystkie skórzane paski są produkowane w amerykańskiej garbarni Horween Leather Company. Koperty natomiast wykonano ze stali nierdzewnej.
Ceny są całkiem przystępne. Model męski z kopertą 42 mm wyceniono na 1249 zł, a z kopertą 46 mm - na 1439 zł. Model damski z kopertą 42 mm to wydatek rzędu 1299 zł. Jeszcze dziś zobaczycie na naszych łamach recenzję urządzenia - miesiąc temu Grzegorz przywiózł je z USA.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
