Felietony

Microsoft zabiera się za porządki w swoim sklepie z aplikacjami - zobacz co się zmienia

Grzegorz Marczak
Microsoft zabiera się za porządki w swoim sklepie z aplikacjami - zobacz co się zmienia
Reklama

Mocno kibicuję systemowi Windows Phone, jest to świetna alternatywa dla iOS czy Androida ale jak wszyscy wiemy wymaga ona jeszcze mnóstwo pracy i zaan...

Mocno kibicuję systemowi Windows Phone, jest to świetna alternatywa dla iOS czy Androida ale jak wszyscy wiemy wymaga ona jeszcze mnóstwo pracy i zaangażowania. Na szczęście z tym drugim elementem nie jest tak źle. Microsoft całkiem aktywnie działa jeśli chodzi o ekosystem developerów, teraz natomiast zabrał się za drobne porządki w sklepie z aplikacjami.

Reklama

Obecny Marketplace Microsoftu nie jest jeszcze wprawdzie takim śmietnikiem jak w przypadku Apple czy Google (gdzie mamy miliony nic nie wartych programów), ale lepiej zabrać się za porządki teraz bo za chwilę może być za późno.

Przechodząc jedna do rzeczy, MS na swoim blogu ogłosił szereg zmian jakie będzie wprowadzał do sklepu z aplikacjami na Windows Phone. Zaczną bardziej kontrolować nazwy aplikacji pod względem ochrony znaków towarowych. Chcą nauczyć developerów aby nie korzystali z nazw zastrzeżonych takich jak np: Skype czy Youtube, jedynym wyjątkiem jest kiedy nazwa aplikacji używa znaku towarowego do opisania funkcjonalności czyli na przykład Reader for MSN.

Drugą dość istotną zmianą jest lepsza kontrola nad tym, którzy starają się te samą aplikację wepchnąć do kilku kategorii, ostrzegają żeby zaprzestać takich praktyk bo aplikacje będą kasowane. Tak samo przy seriach aplikacji trzeba zadbać o to aby ich ikony pokazywały ich tematyczną zawartość, i miały odpowiednio umieszczony branding. W tym przypadku myślę, że mogliby jeszcze bardzo zaostrzyć reguły zmuszając do większego wyeksponowania informacji o serii aplikacji (szczególnie takich jak cytaty, dowcipy dnia itp) aby łatwiej można było ominąć cały zestaw w przeszukiwaniu sklepu.

Kolejną ważną zmianą jest ustawienie limitu słów kluczowych opisujących aplikacje do 5, przy czym trzeba też zadbać o ich jakość bo w przeciwnym przypadku będą one kasowane automatycznie. Dla przykładu jeśli zrobimy czytnik RSS i jako słowo kluczowe wpiszemy "Justin Bieber" czy podobne popularne wyrażenie nie pasujące do treści aplikacji. Czystki mają zacząć się jeszcze w tym tygodniu, każda aplikacja która ma więcej niż 5 słów kluczowych starcie je wszystkie i developer będzie musiał ponownie je zdefiniować ale z obowiązującym regułami.

Wszystkim developerom pod WP7 polecam zapoznanie się dokładne z wszystkimi zmianami jakie czekają marketplace

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama